REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

wt. 30 grudnia 2025

Radosław Bąk, piłkarz Resovii: Nie możemy przegrywać takich meczów!

Radosław Bąk (z prawej) – defensywny pomocnik „Pasiaków” z czterema zdobytymi bramkami jest najlepszym strzelcem zespołu (Fot. Paweł Golonka/CWKS Resovia S.A.)

Resovia w meczu z rezerwami Śląska Wrocław poniosła pierwszą porażkę w sezonie. Mimo że tuż po zmianie stron Radosław Bąk zdobył kapitalną bramkę z dystansu i rzeszowianie objęli prowadzenie, to jednak ze zwycięstwa cieszyli się goście. Po meczu porozmawialiśmy ze strzelcem pięknego gola, który w bieżących rozgrywkach wyrasta na lidera „Pasiaków”.

PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 2. LIGA

Wykreowaliście więcej sytuacji niż przeciwnik, dwukrotnie wychodziliście na prowadzenie, więc śmiało można stwierdzić, że wypuściliście wygraną z rąk.

– Tak, jesteśmy na siebie źli. Prowadziliśmy, zawody układały się po naszej myśli, kontrolowaliśmy przebieg spotkania, a dostaliśmy takie bramki, które nie powinny się zdarzyć.

Faktycznie, rezerwy Śląska dość łatwo trafiały do waszej bramki. Mówiłeś o złości. Coś jeszcze towarzyszyło wam w szatni po zejściu z murawy?

– Zażenowania nie było, była tylko złość. Jednak jesteśmy pozytywnie nastawieni przed kolejnym meczem w Szczecinie. Nasza gra wyglądała dobrze, ale nie możemy przegrywać takich spotkań. Musimy utrzymać poziom piłkarski, a dołożyć więcej cech wolicjonalnych i dowozić zwycięstwa do końca, bo chcemy wygrywać każde kolejne starcie.

Tym bardziej szkoda, że punktów nie dała twoja piękna bramka. Ponad 20 metrów od bramki, a golkiper nawet nie drgnął.

– Piłka dobrze spadła, od początku wiedziałem, że ją uderzę. Cieszę się, że zbieraliśmy te drugie piłki, i że wyszło dokładnie tak, jak chciałem.

Da się wyćwiczyć takie strzały na treningach? Czy to po prostu „młotek w nodze” i można uderzać każdą piłkę na wprost bramki?

– „Młotek” w nodze jest (uśmiech). Od razu wiedziałem, że jak piłka spadnie przed pole karne, to nawet nie będę się zastanawiał i oddam strzał.

Możesz być zadowolony ze swoich indywidualnych występów. Z czterema golami jesteś najlepszym strzelcem Resovii. Pewne nie zakładałeś, że po siedmiu kolejkach osiągniesz wynik godny napastnika.

– Na pewno cieszę się ze swojego wejścia w sezon, bo to bardzo dobry start. Do tego dołożyłem asystę. Dobrze, że ciężka praca, którą wkładam w treningi zespołowe i indywidualne, przynosi efekty.

Co jeszcze musisz poprawić, aby być jeszcze lepszym i aby Resovia wróciła na zwycięską ścieżkę?

– Oczywiście, jest wiele rzeczy do poprawy, bo stawiam sobie wysoko poprzeczkę. Może zostawię dla siebie, nad czym konkretnie muszę pracować, ale wiem, że przede mną jeszcze dużo pracy i na pewno będę ją wykonywał.

Udostępnij

FacebookTwitter