– Kijów nie jest klientem Zachodu. Kijów walczy o niezależność, a Ukraina ma demokratycznie wybrany rząd i nie jest zbrodniczym reżimem. To Rosja próbowała eksterminować Ukrainę i to nie pierwszy raz. Historia pokazuje, że często to Rosja była agresorem, a nie ofiarą – mówił Radosław Sikorski.
Wystąpienie polskiego ministra, w którym odpowiedział on odpowiedział na zarzuty i kłamstwa rosyjskiego ambasadora Wasilija Nebenzi, odbiło się szerokim echem i spotkało z wieloma głosami poparcia.
– On mówi, że Ukraina tapla się w korupcji. Cóż, Aleksiej Nawalny udokumentował, jak czysty i pełny uczciwości jest jego kraj. On obwinia o wojnę neokolonializm USA. W rzeczywistości to Rosja próbowała eksterminować Ukrainę w XIX w. Potem robili to bolszewicy, a teraz mamy trzecią próbę – mówił Sikorski.
Przemówienie ministra Sikorskiego możesz zobaczyć tutaj