Choinka, która już w grudniu pojawi się na Rynku będzie miała ponad 16 metrów wysokości. Podczas tegorocznych świąt Bożego Narodzenia udekorowanych będzie o wiele więcej, niż w ubiegłym roku rzeszowskich ulic i placów.
Bożonarodzeniowych dekoracji będzie w sumie ok. 320.
– Święta są czasem szczególnym i chcę, aby ich klimat pojawił się nie tylko w ścisłym centrum miasta. Stąd też decyzja, by w porównaniu z ubiegłym rokiem, udekorować więcej ulic i placów. Wpływ na nią mieli oczywiście także mieszkańcy, którzy mówili mi, że chcą, by świąteczny nastrój był mocniej wyczuwalny – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Dekoracje świąteczne rozbłysną 6 grudnia. Na rzeszowskim Rynku ustawiona zostanie ponad 16-metrowa choinka, ozdobiona m.in. ponad tysiącem bombek w kolorach bordowym, złotym i srebrnym oraz ponad 23 tysiącami punktów świetlnych LED, które tworzyć będą wielobarwne animacje. Także na Rynku ustawiona zostanie przestrzenna dekoracja – królewska kareta zaprzęgnięta w dwa konie. Będzie ona ozdobiona ponad 16 tysiącami punktów świetlnych.
Dwie wolnostojące świetlne dekoracje przestrzenne ozdobią także główny miejski deptak – ul. 3 Maja. Jedna z nich kształtem będzie przypominała świątecznie ozdobionego … Fiata 126P, czyli popularnego przed laty „malucha”. Drugą będzie sporych rozmiarów interaktywna gra w kółko i krzyżyk, oczywiście także z bożonarodzeniowymi akcentami.
Wolnostojące dekoracje pojawią się m.in. także na rondach Pobitno, Ulmów i Jana Pawła II, a także na skwerze Górskiego.
Ponadto ozdobione zostaną m.in. także ulice: Cieplińskiego, Lisa Kuli, Kościuszki, Grunwaldzka, Mickiewicza, Matejki, Sokoła, Jagiellońska, Marszałkowska, most Zamkowy, plac Śreniawitów.
Przetarg na wybór firmy, która dostarczy ozdoby już trwa. Ile miasto zamierza wydać pieniędzy na ten cel?
– Na tę chwilę nie chcemy o tym mówić, by nie sugerować kwot firmom, które wezmą udział w przetargu. Wszystko się wyjaśni po wpłynięciu konkretnych ofert – mów Super Nowości Artur Gernand z Kancelarii prezydenta Rzeszowa.
W ubiegłym roku miasto na cel wydawało 500 tys. zł. Dwa lata temu było to z kolei 1,3 mln zł.
Świąteczny nastrój na ulicach i placach Rzeszowa będzie trwał do połowy lutego.