„Kara w wysokości 230 tys. zł na placówkę oferującą recepty na leki wyłącznie na podstawie wypełnianej przez pacjenta ankiety online została nałożona słusznie i zgodnie z prawem” tak o decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjny w Warszawie – poinformował 15 października Rzecznik Praw Pacjenta.
Rozprawa dotycząca decyzji, w której Rzecznik nałożył, na jeden z podmiotów leczniczych, karę w wysokości ponad 230 tys. zł, za brak zaniechania stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów odbyła się 9 października.
Ukarany podmiot łamał prawa pacjenta
Wcześniej Rzecznik uznał, że oferowanie szybkich konsultacji lekarskich przez internet, bez kontaktu zpacjenta z lekarzem, z możliwością wystawienia e-recepty, na podstawie jedynie wypełnianej przez pacjenta ankiety online jest niezgodne z prawem.
Takie postępowanie stanowi zagrożenie dla pacjentów, w szczególności wobec oferowania na rynku możliwości uzyskania w ten sposób recept na leki odurzające, antydepresyjne, psychotropowe, psychoaktywne czy medyczną marihuanę.
Nie tylko nie zastosował się do decyzji, ale ją zaskarżył
Mimo decyzji nakazującej zaniechanie stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów placówka medyczna nie dokonała zmian w zasadach udzielania świadczeń zdrowotnych. W związku z czym obowiązkiem Rzecznika Praw Pacjenta było nałożenie kary pieniężnej.
Zarówno decyzja o uznaniu stosowania przez ww. podmiot praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów, jak i decyzja w sprawie nałożenia kary pieniężnej, została zaskarżona przez placówkę medyczną do sądu administracyjnego.
W obydwu przypadkach Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację Rzecznikowi. Wskazane praktyki są niezgodne z przepisami prawa i stanowią niebezpieczeństwo dla pacjentów. Podmiot leczniczy nie zaniechał ich stosowania, co stanowiło podstawę do nałożenia kary, której wysokość sąd także uznał za odpowiednią.
Rzecznik powinien mieć więcej uprawnień
Rzecznik Prawa Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec jeszcze w lipcu w jednym z wywiadów powiedział, że patologiczne działania w systemie ochrony zdrowia mógłby szybciej i skuteczniej blokować, gdyby miał zwiększone kompetencje. Zauważył, że prezes UOKiK ma możliwość nałożenia kary finansowej od razu. Natomiast RPP, wydając decyzję o zakazie praktyk musi określić termin, do którego placówka powinna dostosować się do decyzji. Następnie musi zweryfikować wykonanie decyzji i dopiero w dalszej kolejności ma prawo nałożyć karę finansową. Czasami konieczne jest wszczęcie nowego postępowania.
– Jeden z tak zwanych receptomatów po wydaniu przeze mnie decyzji o zaprzestaniu praktyk wystawiania recept wyłącznie na podstawie formularzy, oświadczył, że zastosuje się do mojej decyzji. Po czym natychmiast pojawiła się inna spółka funkcjonująca na tych samych stronach internetowych. W taki sposób można de facto w nieskończoność prowadzić nasze postępowania – powiedział.
