
- air jordan 6 toro
- FpmammutShops , vnds jordan 4 retro bred Mid GS 'Hyper Pink' , Nike Air Jordan 1 Low Black Grey Fog Bleached Coral UK 6.5
Zwycięstwem Stali Rzeszów na Wilkami Krosno 46-44 zakończył się sobotni sparing na torze przy ul. Hetmańskiej. W obu ekipach zaprezentowali się nowi zawodnicy, zakontraktowani na ten sezon. Nie obyło się też bez groźnie wyglądającego upadku, w którym ucierpiał junior gospodarzy, Anże Grmek.
Gospodarze mogą żałować, że z powodu niedopełnienia formalności przez firmę ochroniarską, mecz mogło obejrzeć 999 kibiców (impreza nie została zgłoszona, jako masowa). Spotkanie na bardzo dobrze przygotowanym torze cały czas przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy gdyby nie liczne zmiany, wygraliby jeszcze wyżej. Ale w sparingach nie o to przecież chodzi. W ekipie „Żurawi” z bardzo dobrej strony pokazały się nowe nabytki: Tai Woffinden, Keynan Rew i Paweł Przedpełski. Po Brytyjczyku w ogóle nie było widać śladu po groźnej kontuzji air jordan 4 military blue 2024 łokcia, którą odniósł w poprzednim sezonie. Generalnie w ekipie Stali z dobrej strony pokazał się cały seniorski garnitur. Nieco zastrzeżeń można mieć do postawy juniorów, a zwłaszcza Wiktora Rafalskiego. Trzeba jednak wziąć poprawkę, że było to dla nich dopiero pierwsze w tym roku ściganie spod taśmy.
W ekipie gości, w której zabrakło Mathiasa Pollestada (ból pleców), seniorzy dobre biegi przeplatali słabszymi, co tylko pokazuje, że jeszcze sporo pracy przed nimi. Z bardzo dobrej strony pokazał się za to Piotr Świercz, który uzbierał aż 9 punktów, często jak równy z równym walcząc ze starszymi rywalami z Rzeszowa.
Po 13 biegach Stal prowadziła już 44-34 i była pewna końcowe zwycięstwa. Do biegów nominowanych rzeszowianie posłali rezerwy, dzięki czemu Wilki zmniejszyły rozmiary porażki do zaledwie dwóch „oczek”. Mrożące krew w żyłach wydarzenia miały miejsce w 14. gonitwie, w której zaciekle walczący z Jakubem Jamrogiem, Anze Grmek nie opanował motocykla i na wyjściu z pierwszego łuku zanotował upadek. Jakby tego było mało, wjechał w niego kolega z pary, Wiktor Rafalski. Rafalski zszedł z toru o własnych siłach, z kolei Słoweniec utykając na lewą nogę, opuścił tor w karetce. Wg pierwszych diagnoz, kontuzja nie jest jednak groźna.
W niedzielę o godz. 16.30 obie alexander mcqueen wool and silk blend trousers , Latter News drużyny zmierzą się w pojedynku rewanżowym w Krośnie.
ZKS STAL Rzeszów – CELLFAST WILKI Krosno 46-44
STAL: 9. M. Nowak 6+1 (1,3,2*,-,-), 10. K. Rew 7 (3,1,3-,-); 11. P. Przedpełski 6 (3,3,-,-); 12. J. Thorssell 5+1 (0,2*,3,-,-); 13. T. Woffinden 10 (3,3,1,3,-); 14. F. Majewski 3 (2,1,0,0), 15. W. Rafalski 1 (w,0,0,1), 16. A. Grmek 3 (1,2,w), 17. D. Bellego 5 (1,3,0,1)
CELLFAST WILKI: 1. J. Jamróg 7 (0,2,0,2,3), 2. T. Musielak 10+1 (2,1*,1,3,3), 3. K. Bjerre 7 (2,d,3,2), 4. J. Wieszczak 1 (-,1-,0,-), 5. D. Berge 8+3 (1*,2,2,1*,2*), 6. P. Świerszcz 9+2 (3,2,2*,0,2*), 7. Sz. Bańdur 2 (1,0,0,1).

