
18 samochodów brało udział w piątkowym karambolu na trasie S19 w miejscowości w miejscowości Stojeszyn (woj. lubelskie). W jego następstwie rannych zostało 12 osób, które zostały przewiezione do szpitali w Kraśniku, Janowie Lubelskim, Biłgoraju i Stalowej Przyczyną zdarzenia była gęstwa mgła. Droga w kierunku Rzeszowa była zablokowana przez całą noc.
– Zakończyliśmy czynności na miejscu karambolu na wysokości miejscowości Stojeszyn, gdzie w wyniku gęstej mgły zderzyło się 18 pojazdów. W wyniku zdarzenia 12 osób zostało poszkodowanych, z czego 9 było hospitalizowanych – stan nie zagrażający życiu. Na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych – poinformowała w sobotę przed południem lubelska Policja.
Funkcjonariusze na miejscu wykonywali czynności wspólnie z innymi służbami przy udziale biegłego z zakresu wypadków drogowych pod nadzorem Prokuratora. Teraz policjanci z Janowa Lubelskiego będą ustalać szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Apel do kierowców
Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Gęsta mgła, która cały czas jest, w znacznym stopniu ogranicza widoczność. Mokra i śliska jezdnia też nie sprzyjają kierującym. Pamiętajmy, aby dostosować prędkość do warunków panujących się na drodze – podkreśla Policja. Apel ten trzeba sobie wziąć tym bardziej do serca, gdyż IMGW wydał ostrzeżenie przed gęstą mgłą, która ma być w nocy z soboty na niedzielę w całym woj. podkarpackim. Szczególnie niebezpiecznie może być w rejonach podgórskich i Bieszczadach.




