Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w wczoraj rano, w Markowej. Kierująca osobowym fordem uderzyła w barierki ochronne i zjechała do przydrożnego rowu. Niestety życia 20-letniej kobiety nie udał się uratować.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 4 rano, na drodze gminnej w Markowej. Jak ustalili policjanci, pojazdem marki Ford podróżowało troje mieszkańców gminy Markowa. Samochód prowadziła 20-latka. Oprócz niej w aucie jechali jeszcze 24-letnia kobieta i 21-letni mężczyzna.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-latka kierująca fordem uderzyła w bariery ochronne znajdujące się przy drodze, a następnie zjechała do przydrożnego rowu. Tam samochód dachował.
Życia kierującej fordem, 20-letniej mieszkanki gminy Markowa, nie udało się uratować. Pasażerowie nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Okoliczności wypadku wyjaśniać będą policjanci pod nadzorem prokuratury. Ciało 20-latki zabezpieczono do badań sekcyjnych.