
Daniel Tschofenig wygrał 73. Turniej Czterech Skoczni, którzy przebiegał pod dyktandu Austriaków. Oprócz Tschofeniga, na podium końcowej klasyfikacji znaleźli się także jego rodacy: Jan Hoerl i Stefan Kraft. Najlepszy z Polaków, Paweł Wąsek ukończył rywalizację na 8. miejscu.
Ścisk w czołówce TCS przed ostatnim konkursem w Bischofshofen sprawił, że do ostatniego skoku trwała zacięta walka o końcowy triumf. Liczyli się w niej wspomniani na wstępie Austriacy. Najbliżej końcowego triumfu wydawał się być Stefan Kraft, który był liderem po trzech zawodach, choć z minimalną przewagą nad swoimi rodakami. Także on prowadził na półmetku rywalizacji w Bischofshofen, ale przed finałową próbą z powodu wiatru dłużej czekał na swój skok. Osiągnął w nim 137,5 m i ostatecznie zabrakło mu 2,5-3 m, by pokonać swoich rodaków i zwyciężyć. Wcześniej wszystko na jedną kartę postawił Hoerl, który uzyskał 143 m, ale miał problemy przy lądowaniu i wiele wskazuje, że niskimi notami za ten element, stracił szanse na końcowy sukces. Pogodził im najmłodszy w tym tercecie Tschofenig, który w ośmiu skokach zgromadził 1194,4 pkt. Hoerl w turnieju stracił do niego ledwie 1,4 pkt, natomiast Kraft był gorszy o 4,1 pkt.
Austriacy przerwali 10-letni okres oczekiwanie na triumf w TCS, który po raz kolejny nie udał się w Niemcom. Ostatnim, który wygrał był Sven Hannawald. Było to 23 lata temu – w 2002 roku czyli w… roku, w którym urodził się Daniel Tschofenig.
Polacy, za wyjątkiem Pawła Wąska, który w Bischofshofen był 8., spisali się słabo: Dawid Kubacki zajął 28. miejsce, Aleksander Zniszczoł był 29., a Piotr Żyła – 48.
– Z mojej strony był to udany konkurs, ale pojawiły się już błędy. Od razu za progiem wiedziałem, że je popełniłem. Generalnie Turniej Czterech Skoczni był przełomowym momentem. Gdy w Oberstdorfie w końcu znalazłem się w TOP 10, to ulżyło mi i zyskałem pewność, że to nic strasznego i mogę o to walczyć. Zmęczenie daje się we znaki. Była możliwość na lepszy rezultat, ale na pewno pojadę szczęśliwy do domu – powiedział Paweł Wąsek, najlepszy z Polaków w Turnieju Czterech Skoczni.
Czas na Zakopane
W najbliższy weekend nie odbędą się zawody Pucharu Świata, gdyż z powodu opóźniającej się przebudowy skoczni Trampolino air jordan 4 military blue 2024 Dal Ben już wcześniej odwołano konkursy w Predazzo. Przerwę w rywalizacji Biało-Czerwoni wykorzystają na rozegranie mistrzostw Nike Jordan Jumpman hoodie in grey - release dates & sneakers., Jordans - Yeezys, Urlfreeze News Polski, które odbędą się w Zakopanem. Do pucharowej rywalizacji skoczkowie wrócą 17-19 stycznia na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.