REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 14 listopada 2025

Wiek to jednak tylko liczba. 101-latka wyszła ze szpitala i chce… tańczyć!

Pani Łucja z lekarzem operującym dr Wojciechem Szpyrka. (Fot. arch. szpitala w Przemyślu)

Kilka dni temu na oddział kardiologii Wojewódzkiego Cheap Novogas Jordan Outlet , adidas Introduces aditech stan Stan Smith , adidas Tensaur Run GS Navy Orange Szpitala w Przemyślu trafiła 101-letnia kobieta z arytmią serca. Lekarze przeprowadzili u niej nowatorski zabieg wszczepienia rozrusznika stymulującego pęczek Hisa. Pacjentka po zabiegu nie tylko czuje się dobrze, ale ma ochotę… na tańce.

Pani Łucja Łukasiewicz cieszy się zdrowiem i energią, której może jej pozazdrościć niejeden młodszy człowiek – czytamy na stronie szpitala.

– Mama ma lepsze wyniki ode mnie. Nie zażywa prawie żadnych leków. Ostatnio czuła się trochę gorzej, była słabsza, arytmia zaczęła jej dokuczać – opowiada jej syn Marek.

Miała ciężkie życie

Z powodu zaburzeń rytmu serca musiała przejść specjalistyczny zabieg. Lekarze zdecydowali zaimplantować jej rozrusznik serca stymulujący pęczek Hisa. To skomplikowane urządzenie, które w największym stopniu naśladuje naturalną pracę serca człowieka. Skurcz jest wówczas bardziej efektywny, za to zmniejsza się ryzyko działań niepożądanych. Operację przeprowadził lek. Wojciech Szpyrka.

Pani Łucja pochodzi z Lubaczowa. W wieku 17 lat trafiła na roboty przymusowe do Niemiec. Tam poznała męża, urodziła syna. Przetrwała wojenną tułaczkę, głód i biedę. Po wojnie wróciła do Polski, ale nie od razu w rodzinne strony. Urodziła czworo dzieci. Całe życie pracowała zawodowo podejmując prace fizyczne. Jak łatwo policzyć od ok. 40 lat jest na emeryturze i cały czas cieszy się dobrą kondycją. Jest zupełnie samodzielna, wychodzi na spacery air jordan 1 low og florida gators pe, a jeszcze do niedawna chodziła na zajęcia taneczne.

– Mama po prostu cieszy się życiem. Jest bardzo towarzyska, lubi się spotykać z ludźmi, z tym że wielu jej znajomych po prostu już zmarło – podkreśla jej syn.

Życzymy jeszcze długich lat w zdrowiu.

Udostępnij

FacebookTwitter