
Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec 34-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyzna, kierujący autokarem turystycznym, najprawdopodobniej zasnął za kierownicą i na rondzie Kuronia doprowadził do zdarzenia drogowego. Usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
Policjanci pracowali na miejscu wypadku, do którego doszło 14 grudnia rano na rondzie Kuronia w Rzeszowie. Kierowca autokaru turystycznego przejechał przez rondo na wprost i wjechał na pas zieleni ulicy Rzecha. W wyniku zdarzenia 14 osób trafiło do szpitala. Prawdopodobną przyczyną wypadku było zaśnięcie kierowcy. 34-latek został zatrzymany.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wczoraj wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Za przestępstwo spowodowania katastrofy w komunikacji grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
