Krzysztof Kawalec, adwokat dr n. med. Janusza Ławińskiego, dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie, zawieszonego w obowiązkach przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach, złożył 4 czerwca (wtorek), zażalenie na tę decyzję.
– Zastosowane przez prokuraturę środki zapobiegawcze oraz zasadność zatrzymania mojego klienta nie mają podstawy prawnej, są niezgodne ze stanem faktycznym – mówi krótko mecenas Kawalec.
Minął już tydzień
Doktor Ławiński został zatrzymany 28 maja, w godzinach porannych w szpitalu skąd został przewieziony do Katowic. O zarzutach postawionych Ławińskiemu, jako pierwsza, w środę, 29 maja, poinformowała rzeszowska Gazeta Wyborcza.
Potwierdził to w piątek Aleksander Duda, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach, która wydała polecenie zatrzymania Ławińskiego.
– Zarzuty przedstawione Januszowi Ł. dotyczą nieprawidłowości przy ubieganiu się o finansowanie 52 zabiegów leczenia chirurgicznego z wykorzystaniem robota da Vinci w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Rzeszowie – przekazał prokurator Duda. W sprawie chodzi o kwotę blisko 1,5 mln zł, którą NFZ wypłacił szpitalowi między styczniem a czerwcem ubiegłego roku. Zarzuty przedstawione dyrektorowi UKS dotyczą oszustwa, grozi za nie od roku do 10 lat więzienia.
Fundusz nie komentuje
Zwykle wygląda to tak, że jeżeli NFZ widzi błędy w rozliczeniach, to nakłada karę na świadczeniodawcę. Czy NFZ wykrył jakieś nieprawidłowości zapytaliśmy w podkarpackim NFZ. Wiem, że kontrola była prowadzona, ale kontrolerzy nie byli od nas tylko z oddziału w Poznaniu. Sami czekamy na odpowiedz w tej sprawie – mówi Rafał Śliż, rzecznik POW NFZ w Rzeszowie.
Doktor Ławiński pracuje jako lekarz urolog
Prokuratura w ramach środków zapobiegawczych zawiesiła Janusza Ławińskiego w pełnionych obowiązkach dyrektora szpitala oraz kierownika Kliniki Urologii i Urologii Onkologicznej w USK. Doktor nie został pozbawiony prawa do wykonywana zawodu, dlatego nadal pracuje jako lekarz. Operuje i przyjmuje pacjentów w poradni przyszpitalnej.
Śledztwo katowickiej prokuratury wszczęto w lipcu ubiegłego roku z inicjatywy dr Pawła Wisza, do czerwca zeszłego roku szefa Podkarpackiego Centrum Robotyki Chirurgicznej, któremu szpital nie przydłużył kontraktu i musiał odejść z placówki.
inline_related_posts title=”Może Cię zainteresować” title_align=”left” style=”list” number=”5″ align=”none” ids=”” by=”tags” orderby=”rand” order=”DESC” hide_thumb=”no” thumb_right=”no” views=”no” date=”yes” grid_columns=”2″ post_type=”” tax=””]
[
