
- air jordan 4 military blue 2024
- Black Oversize blazer Balenciaga – Maison Mihara Yasuhiro logo-print sweatshirt – SchaferandweinerShops Japan
Przegrzanie, odwodnienie, a nawet udar cieplny – to może grozić dziecku, które zbyt długo przebywa na słońcu. Jak rozsądnie korzystać ze słońca i nie dopuścić do kłopotów ze zdrowiem?
W tym roku aura poskąpiła nam upałów, ale przed nami jeszcze kilka/kilkanaście dni z wysoką temperaturą powietrza. Niektórzy mogą znossić je lepiej, inni gorzej.
Dziecko to osoba szczególnej troski

Dzieci jednak trzeba otoczyć szczególną uwagą, bo one są w grupie ryzyka osób najbardziej narażonych na przegrzanie organizmu. Co ważne, im młodsze dziecko, noworodek, popełniamy mniej błędów jeżeli chodzi o zabezpieczenie przed przegrzaniem – mówią pediatrzy. – Najwięcej błędów popełniamy w stosunku do dzieci w wieku przedszkolnym. I to na nich trzeba szczególnie uważać. Dlaczego? Bo kilkulatek hasa, ma mnóstwo energii, nie widać po nim zmęczenia, ba, często nie czuje pragnienia. Chodzi więc o to, żeby jak najbardziej skrócić mu długość ekspozycji na promienie słoneczne, najlepiej ograniczyć je do godzin przed i popołudniowych, nie zapominając nawet wtedy, o posmarowaniu olejkami z wysokim filtrem 40-50 proc. Trzeba też pamiętać o częstym nawadnianiu (nie chodzi o to by dziecko wypiło naraz dużo, ale by piło często). Co bardzo ważne, dziecko zawsze powinno mieć na głowie czapkę, kapelusz, cokolwiek chroniącego przed promieniowaniem słonecznym.
Co podawać dziecku do picia?
Oczywiście najlepiej wodę, ale… nie każde chce wodę pić. Można więc posiłkować się dodatkiem do niej odrobiny soku, cytryny, liści mięty itp., w zależności od inicjatywy rodziców. Oczywiście trzeba podkreślić, że nie nie chodzi o wyeliminowanie kilkulatkom ruchu na świeżym powietrzu, bo wszyscy wiemy o dobroczynnym działaniu witaminy D i w ogóle ruchu. Musimy jednak pamiętać, że młoda skóra jest bardzo narażona na poparzenie słoneczne, nie tylko pierwszego stopnia (zaczerwienienie), czy drugiego (pęcherze i schodzenie best nike running shoes skóry), ale nawet trzeciego stopnia, co prowadzić może do głębokich uszkodzeń i przebudowy skóry. Wtedy kontakt z lekarzem jest konieczny. Najważniejsza jest jednak profilaktyka, czyli niedopuszczenie do oparzeń – podkreślają lekarze.
Dziecku nie jest gorąco
Czerwone, spocone, ale mówi, że nie jest mu gorąco. Na co rodzic powinien zwrócić uwagę, żeby nie czekać aż dziecko zasłabnie? – No właśnie, nie czekajmy na objawy ekstremalne. Każdy rodzic zna swoje dziecko najlepiej. Jeżeli widzimy, że dziecko zawsze energiczne robi się wyciszone, ospałe, nie chce się bawić, trzeba wkroczyć do akcji. Czyli? Znaleźć zacienione miejsce, zapewnić chłodne okłady, nawodnić, dodatkowo, jeżeli to możliwe, zmierzyć temperaturę. Przy wymiotach, rzadkich przy przegrzaniu, koniecznie skontaktować się z lekarzem.
Szczepić, nie szczepić
Jeżeli na okres air jordan 1 low outlet upałów wypada szczepienie z kalendarza szczepień, to szczepić czy przełożyć na bardziej sprzyjający czas? Terminowość szczepień jest bardzo ważna, ale…, jeżeli wyjeżdżamy na dwutygodniowy urlop za granicę możemy przesunąć zaszczepienie o te dwa/trzy tygodnie. Z drugiej strony szczepienia chronią przed masą chorób wirusowych, których możemy nabawić się podczas wyjazdu. Tu po prostu potrzebny jest rozsądek.
Jak na dzieci działają skoki temperatury?
Skoki temperatury działają na dzieci tak samo jak na dorosłych. Przegrzanie, a potem lody czy pobyt w mocno klimatyzowanym pomieszczeniu (samochodzie) może skończyć się tak samo, bo układ immunologiczny jest ogłupiony, oszukany i w sumie kończy się bólem gardła, przeziębieniem, anginą. Bakterie, które przecież bezpiecznie bytują w organizmie czekają bowiem tylko na osłabienie organizmu, żeby zaatakować.
Warto wiedzieć
Temperatura głęboka, czyli wewnątrz klatki piersiowej i jamy brzusznej, decyduje o zdrowiu, a jej prawidłowa wartość wynosi od 36 do 38 st. C. Do udaru cieplnego dochodzi, gdy głęboka temperatura przekracza 40 st. C. U dzieci mechanizmy termoregulacyjne nie są pełni dojrzałe, przez co są mniej sprawne i szybciej może dojść do nieszczęścia.
Podczas bezpośredniej ekspozycji na słońce na skórze dziecka powinien znaleźć się krem z wysokim filtrem i ochroną zarówno przed promieniowaniem UVA, jak i UVB. Kremem dziecko należy posmarować ok. 30 min przed wyjściem na słońce – preparat musi dobrze wchłonąć się w skórę, by skutecznie chronić ją przed promieniowaniem ultrafioletowym.
Skóra dzieci jest niedojrzała i całkowicie bezbronna wobec słońca, a poparzenia z dzieciństwa mogą dać o sobie znać w przyszłości w postaci zmian nowotworowych na skórze.
