Wyłaniające się z ciemności, z niebiesko-żółtymi skrzydłami, pocieszające smutne, zranione dzieci. Tak dzieci z Polski i Ukrainy widzą anioły, mające przynieść pokój za naszą wschodnią granicą. Prace maluchów można obejrzeć na wystawie, która jest efektem integracyjnych warsztatów zorganizowanych w Szkole Podstawowej nr 12 w Rzeszowie.
– Wiemy, jak ważne dla nas wszystkich jest poczucie bezpieczeństwa i pokoju. Dzięki tym zajęciom uczniowie mieli okazje przelać na papier swoje przemyślenia na ten temat – mówiła Barbara Olearka, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 12 w Rzeszowie.
W poniedziałek w Galerii Miejskiej Zespołu Szkół Plastycznych w Rzeszowie odbył się wernisaż wystawy „Anioły pokoju”. Zaprezentowanych zostało 30 prac wykonanych przez dzieci, które wykonane zostały podczas warsztatów. Uczestniczyły w nich uczniowie z Polski i Ukrainy.
ZOBACZ TEŻ: Festiwal teatralny „Maskarada” w Rzeszowie w tym roku we wrześniu
Wystawę przyjechała zobaczyć także wiceprezydentka Rzeszowa, Krystyna Stachowska.
– O tym pokoju w Ukrainie wszyscy myślimy i o niego walczymy. Każdy na swój sposób. Takie wydarzenia, jak to, mają wielką moc przekazania naszego pragnienia tego, że chcemy żyć w spokoju i pokoju – mówiła przedstawicielka rzeszowskiego Ratusza.
Podczas uroczystości nie zabrakło występów artystycznych. Piosenki zaśpiewali m.in. uczniowie z klasy 2A oraz szkolny chór Kolorowe Nutki.
Na spotkaniu w Plastyku pojawiła się także delegacja ukraińskiej miejscowości Konotop, która od niedawana została miastem partnerskim Rzeszowa. Wsparcie w organizacji wystawy okazała też międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM).