„Gru i Minionki: Pod Przykrywką”, „Wieczór kawalerski”, „Humanitarna wampirzyca poszukuje osób chcących popełnić samobójstwo” to nowości, które w najbliższym czasie będzie można obejrzeć w rzeszowskim kinie Zorza. Na dużym ekranie nie zabraknie także innych ciekawych propozycji filmowych.
„Gru i Minionki: Pod Przykrywką” – premiera
Gru, ulubiony super-złoczyńca świata, powraca w ekscytującej, nowej odsłonie komedii animowanej „Gru i Minionki: Pod przykrywką”. W tym roku 5 lipca, zobaczymy nowy rozdział, w którym Gru i Lucy oraz ich córeczki: – Margo , Edith i Agnes powitają nowego członka rodziny Gru juniora.
„Wieczór kawalerski”
Mario (Mateusz Banasiuk) i Janek (Rafał Zawierucha) postanawiają zorganizować epicki wieczór kawalerski dla swojego przyjaciela. Idea jest prosta. „Co stanie się w Vegas, zostaje w Vegas”. Do dyspozycji ma być wszystko, co normalnie rozbiłoby każde narzeczeństwo, i to w ilościach bez limitu. Kobiety warte grzechu (Joanna Opozda, Magdalena Perlińska), używki o mocy tsunami i inne atrakcje wyjęte żywcem z Hollywood. Jednak, gdy na imprezę wbija gangster (Jan Wieczorkowski) z obstawą, perfekcyjnie zaplanowany wieczór zaczyna zmierzać ku katastrofie.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Dlaczego warto chodzić do „Zorzy”? Bo to kino z duszą!
Trzej przyjaciele będą musieli kierować się nie tylko zamiłowaniem do zakazanych substancji, ale też instynktem przetrwania. Istnieje bowiem realna obawa, że do wesela się nie zagoi…
„Humanitarna wampirzyca poszukuje osób chcących popełnić samobójstwo”
Pierwsze skojarzenie? Amelia, tyle, że z kłami i apetytem na ludzką krew. Sasha to 68-letnia nastolatka (dla wampirów czas płynie nieco inaczej), o którą martwi się cała rodzina. Mogą błagać i tłumaczyć, a ona i tak nie chce zabijać ludzi. I deklaruje, że prędzej umrze z głodu nim wypije krew z pulsującej żyły. Zamiast tego, ku zgrozie rodziców, ciotki i kuzynki siorbie ją z plastikowych torebek. Pewnego dnia jednak poznaje zagubionego, nastoletniego Paula, który marzy o śmierci i z przyjemnością odda swoją krew Sashy.