
– Widzimy wyraźnie, że nastąpił impas w wojnie ukaińsko-rosyjskiej. Dla Putina ludzie są niczym. Wysyła więc na front kolejnych i kolejnych – mówiła Krystyna Kurczab-Redlich w Rzeszowie.
Krystyna Kurczab-Redlich przez 14 lat była korespondentką polskich mediów z Rosji. Jej kandydatura została zgłoszona do Pokojowej Nagrody Nobla. W Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Rzeszowie promowała swoją książkę “Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina”.
Reporterka odniosła się do sytuacji geopolitycznej na świecie.
– Według mnie, ale nie jest to tylko moja hipoteza, ta awantura na Bliskim Wschodzie, też nie została przygotowana bez pomocy Kremla – uważa dziennikarka. – Kiedy w zeszłym roku, Putin widział, że zaczyna przegrywać, wiedział, że trzeba bardzo szybko wywołać innych konflikt, dla odwrócenia uwagi całego świata od Ukrainy – dodała.
I podkreśliła, że Putin na Kremlu przyjął jednego z przywódców Hamasu. Zresztą moment napaści na Izrael przypadł na dzień urodzin rosyjskiego dyktatora, które wypadają 7 października. Przez to Ukraina otrzymuje mniej pomocy, kiedy Rosję nadal wspierają Chiny i Iran.
– Co ma zrobić biedna Ukraina? – pyta dziennikarka.
Putin od zawsze chciał mieć Ukrainę
– Napad na Ukrainę to był jego cel – mówiła dziennikarka. – Chciał, aby była ona częścią Rosji, więc Pomarańczowa Rewolucja była dla niego największym policzkiem historycznym, jaki go spotkał.
Wiktor Janukowycz miał zostać prezydentem tego kraju, właśnie z nadania Putina. Dla Rosjanina szokiem było dla niego to, że ludzie wyszli na ulice i protestowali, przeciwko sfałszowanym wyborom.
– Zanim stwierdzono, że Janukowicz nie jest prezydentem, to Putin już gratulował mu zwycięstwa. Majdan i wybory innego prezydenta wstrząsnęły Putinem. Jak to, naród cokolwiek może? Ludzie wychodzą na zimno i protestują? I to ludzie, doprowadziły do zmian – wymieniała Krystyna Kurczab-Redlich.
To wszystko odciągnęło uwagę od organizowanej przez niego wspaniałej olimpiady.
Razem z królową
– Putin jest socjopatą, jemu przyświeca tylko Putin – uważa Krystyna Kurczab-Redlich.
Skąd w nim ta wielkość? Być może przyłożyli do tego swoją cegiełkę światowi przywódcy. W 2000 roku, zanim Putin jeszcze został prezydentem, już mknie do niego premier Tony Blair z małżonką Chociaż Anglik miał na biurku 100-stronnicowy raport o zbrodniach, jakich dokonał w Czeczeni.
– Podobno go nawet nie przeglądną… – powiedziała dziennikarka.
W 2003 roku po raz pierwszy od czasów carów, królowa Brytyjska przyjmuje Putina.
– Było to straszne. Widziałam to na własne oczy nike dunk duck olive garden ohio city cleveland, Жилетка, жилетка nike — цена 2000 грн в каталоге Жилетки ✓ Купить мужские вещи по доступной цене на Шафе, осанка жилетка , Украина #131833407, z jaką miną on jechał w dyliżansie obok Elżbiety II. Miał taki ironiczny uśmieszek – powiedziała w rzeszowskiej bibliotece Krystyna Kurczab-Redlich.
W 2006 roku Jacques Chirac przypina do piersi Putina Order Legii Honorowej, największe odznaczenie dla cudzoziemca, jakie air jordan 1 low og florida gators pe może przyznać Francja. Sam prezydent Francji nazywa Putina „największym prezentem, jaki mogli dostać Rosjanie”””. Kanclerz Niemiec Gerhard Schröder był u Putina z wizytą prywatną 47 razy.
– Więc czy Putin nie miał przekonania, że jest największy na świecie? – pyta retorycznie Krystyna Kurczab-Redlich.
