Sporo się ostatnio mówi o potrzebie zaktywizowania młodszych wyborców, jeśli pragniemy odwrócenia antydemokratycznego trendu i odsunięcia Zjednoczonej Prawicy od władzy. Ale nawet pobieżne spojrzenie na liczby pokazuje, że to nie takie proste, jak się wydaje.
W zbliżających się wyborach uprawnionych do głosowania będzie 29 mln obywateli. W tym prawie 4,5 mln w wieku 18-29 lat i ponad dwa razy więcej, bo 10 mln w wieku 60+. Oznacza to, że nawet przy dużej mobilizacji młodszego, i co ważne, bardziej liberalnego elektoratu, o wyniku wyborów zadecydują starsi wyborcy, o poglądach konserwatywno-prawicowych.
Nie piszę tego, aby siać defetyzm. Jedynie aby uświadomić Wam, że zmiany demograficzne a przede wszystkim starzenie się społeczeństwa, nie sprzyjają wolności i tolerancji. Oczywiście osoby 60+ bywają najzagorzalszymi obrońcami demokracji, ale statystyka jest nieubłagana. W wyborach 2019 roku wśród osób w wieku 60+ poparcie dla PiS wyniosło 55,6%!
- DO GÓRY DNEM: Jan Miszczak: granice nieprzyzwoitości
Nie wystarczy zatem politycznie przebudzić młode pokolenie, aby wygrać wybory. Ale przede wszystkim uświadomić ludziom starszym, że przykładając się do destrukcji państwa – jego finansów, instytucji, miejsca w UE etc. – przykładają się, i to całkiem bezpośrednio, do pogorszenia przyszłości dla młodych pokoleń. Tego jeszcze chyba w historii Polski nie było, żeby to właśnie dziadkowie fundowali swoim wnukom taki los!
Argumenty dotyczące gospodarki, polityki międzynarodowej czy praw człowieka mają niewielką skuteczność w przekonywaniu wyborców PiS, aby zmienili swoje preferencje. Być może skuteczniejsze okażą się argumenty oparte na pierwotnej wręcz więzi rodzinnej, która każe starszym członkom plemienia rezygnować z partykularnych, egoistycznych interesów, na rzecz dobra wspólnego i przyszłości najmłodszych.
Babciu, dziadku – głosując na PiS, głosujesz na polexit, opresyjną politykę wobec kobiet, XIX wieczny model edukacji, zadłużanie państwa i marginalizację Polski na arenie międzynarodowej. Głosujesz PRZECIWKO SWOIM WNUKOM!
Źródło: FB Anny Siewierskiej-Chmaj