Nie udał się wyjazd hokeistom Texom STS-u do Torunia. Sanoczanie w konfrontacji z ekipą KH Energa nie mieli nic do powiedzenia, a dla gospodarzy była to czwarta wygrana z rzędu.
HOKEJ. TAURON HOKEJ LIGA
Od początku przewaga torunian nie podlegała dyskusji. Gdyby nie Dominik Salama to goście wyjechali by z Torunia z pokaźnym bagażem bramek. Sanoczanie od czasu do czasu szukali swoich szans w kontrach, ale zawodziła skuteczność.
KH Energa Toruń – Texom STS Sanok 4:0
(2:0, 2:0, 0:0)
- Bramki: 1:0 Arrak – Henriksson, Gimiński (10.), 2:0 Arrak – Ziarkowski, M. Kalinowski (18.), 3:0 Jaworski – Johansson, M. Kalinowski (37.), 4:0 Worona – Fjodorovs, M. Johansson (39.)
- KH Energa: Svensson – Jaworski, A.Johansson, Ziarkowski, K. Kalinowski, Arrak – Gimiński, Henriksson, Baszyrow, Syty, Denyskin – Svars, Zieliński, Fjodorovs, M. Johansson, Worona – Kwiatkouski, Maćkowski, M. Kalinowski, Prokurat, Kogut
- Texom STS: Salama – Biłas, J. Bukowski, Huhdanpaa, K. Bukowski – D. Musioł, Tamminen, J. Musioł, Filipek, Niemczyk – Dulęba, Sienkiewicz, Kowalczuk – Gurshman, Dobosz, Bryzgałow, Fus.
- Sędziowali: P. Kosidło i A. Nenko. Kary: 4 i 6 min. Strzały: 50-14. Widzów: 712.