Po raz siódmy w tym sezonie hokeiści Texom STS musieli uznać wyższość rywali. Tym razem sanoczanie nie sprostali wicemistrzowi Polski z Katowic, a swoją frustrację pokazali w ostatnich sekundach wdając się bójkę.
HOKEJ. TAURON HOKEJ LIGA
Goście już w 2 minucie objęli prowadzenie. Jakub Hofman zdobył swoje drugie trafienie dla GieKSy po podaniu przed bramkę rywala Mateusza Michalskiego. Okazji na kolejne bramki dla goście było więcej, ale dobrze spisywał się golkiper sanoczan. Gospodarze próbowali od czasu do czasu zagrozić bramce rywali, ale bezskutecznie. Na 0:2 wynik podwyższył strzałem z dystansu Albin Runesson. W 32. Minucie w doskonałej sytuacji Filipek nie trafił w krążek, co zrodziło kontrę sam na sam Jeana Dupuy, w której jednak lepszy okazał się bramkarz gospodarzy. Zespół z Katowic miał sporą przewagę ale zawodziła skuteczność. Sanoczanie w III tercji cześciej gościli pod bramką rywali, ale bez efektu. W 57. minucie Christian Mroczkowski wykorzystał błąd defensywy STS-u i ustalił wynik meczu. W samej końcówce doszło do bójki Marka Strzyżowskiego z katowiczanami i posypały się kary
Texom STS Sanok – GKS Katowice 0:3 (0:1, 0:1, 0:1)
0:1 Hofman – Michalski, Smal (2.), 0:2 Runesson – Pasiud, Fraszko (24. w przewadze), 0:3 Mroczkowski – Maciaś (56.)
Texom STS: Salama – Biłas, Tamminen, Hundanpaa, Thomson, Hendersson – Karlsson, Rocki, Strzyżowski, Karnas, Bukowski – Niemczyk, D. Musioł, Czopor, Sienkiewicz, Filipek – Gurshman, Dulęba, Ginda, Bryzgalau, J. Musioł.
GKS: Murray – Verveda, Maciaś, Michalski, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen, Kovalchuk, Hofman Ja., Dupuy – Runesson, Englund, Mroczkowski, Anderson, Smal oraz Chodor, Hofman Jo., Dawid.
Sędziowali: M. Baca i R. Noworyta. Kary: STS – 47 (w tym 20 min, kara meczu za niesportowe zachowanie dla Marka Strzyżowskiego) , GKS – 12 minut. Strzały: 17 – 39. Widzów: 800.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zwycięska inauguracja tenisistek z Tarnobrzega
