W niedzielę koszykarzy OPTeam Energia Polska Resovia czeka wyjazdowy mecz do Koszalina z MKKS Żak. Dla trenera Wojciecha Bychawskiego będzie to trzeci mecz odkąd objął posadę szkoleniowca ekipy z Rzeszowa i może sprawdzi się powiedzenie „do trzech razy sztuka”…
KOSZYKÓWKA. I LIGA
MKKS Żak Koszalin sezon zaczął od siedmiu porażek z rzędu, co spowodowało, że posadę stracił dobrze znany na Podkarpaciu trener Marek Łukomski (przez ostatnie 1,5 sezonu prowadził w ekstraklasie zespół z Łańcuta). Od początku listopada zespół prowadzi Serb Miljan Curović, a pod jego wodzą zespół na sześć meczów wygrał pięć (porażka u siebie z Muszynianką Sokołem Łańcut 82:83). 51-letni szkoleniowiec w lutym trafił do SKS Fulimpex Starogard Gdański. Z zespołem tym dotarł do półfinału play-off, a sezon zakończył ostatecznie na czwartym miejscu. Wcześniej pracował w klubach serbskich, węgierskich, czeskich i słowackich. W trenerskim dorobku ma dwa tytuły mistrza Słowacji,
Przed sezonem w Koszalinie doszło do sporej rewolucji kadrowej, przyszło kilku doświadczonych graczy: Paweł Kopycki, Aleksander Lewandowski, Szymon Janczak (w poprzednim sezonie Niedźwiadki Przemyśl), Mikołaj Smarzy czy Marcin Dymała (były zawodnik m.in. Miasta Szkła Krosno). Najskuteczniejszym graczem w ekipie z Koszalina jest Amerykański rozgrywający Jahmal McMurray (śr. 17,5 pkt). MKKS Żak do konfrontacji z OPTeam Energia Polska Resovią przystąpi podbudowany wyjazdowym zwycięstwem z SKS Fulimpex Starogard Gdański 91:87.
Resoviacy w środę nie grali, bo mecz z Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg rozegrali awansem. Był więc czas na solidne przygotowanie do meczu w Koszalinie.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Horror na własne życzenie. Miasto Szkła wygrywa po raz dziesiąty