
- air jordan 1 low og florida gators pe
- air force 1 lv8 ksa gs bv2551 100 white blue hero bright crimson – LatterShops, Show Us Again' Ad, Nike Honors Kobe With 'Now
Jakub Stupnicki w ub. sezonie bardzo dobrze spisywał się w zespole Muszynianki Sokoła zdobywając brązowy medal na zapleczu ekstraklasy. 21-letni rozgrywający nie został jednak w Łańcucie, ale po sąsiedzku przeniósł się do OPTeam Energia Polska Resovia.
KOSZYKÓWKA. I LIGA Kaufe Adidas SUPERSTAR - Mens adidas Cushioned II 3 Pack Quarter - H05658
– Bardzo się cieszę, że mogłem zostać na Podkarpaciu. W Łańcucie miałem super atmosferę. Nic jakiegoś konkretnego nie zaważyło na zmianie klubu. Chciałem po prostu czegoś innego. Jestem młodym zawodnikiem, szukam nowych wyzwa travis scott air jordan 1 retro low og black olive release date fall 2024ń i stwierdziłem, że Rzeszów będzie najlepszą opcją – mówił Jakub Stupnicki, rozgrywający OPTeam Energia Polska Resovia i dodawał.
– To miasto ma bardzo duże ambicje na wejście do ekstraklasy i bardzo mi się to podoba. Cały klub, wszyscy ze sztabu, cały zespół chce grać o jak najwyższe cele. Bardzo się cieszę z tego powodu, że wszyscy chcą być w tej ekstraklasie. I jako młody zawodnik chciałbym, żeby tak było i będę o to walczył – mówi Stupnicki.
Były rozgrywający zespołu z Łańcuta miał już okazję grać w hali na Podpromiu. – Pamiętam doskonale tamten mecz derbowy. 4 tysiace kibiców na trybunach i świetna atmosfera. Mam nadzieję, że teraz tych meczów na Podpromiu będzie jak najwięcej bo widać, że zainteresowanie kibiców jest ogromne. Nam zawodnikom bardzo dobrze się gra przy takiej publiczności – mówi nowy rozgrywający OPTeam Energia Polska Resovia.
W poprzednich sezonach Stupnicki z racji przepisu o młodzieżowcu regularnie grał na boisku. Teraz gdy zniesiono obowiązek młodzieżowego gracza, będzie już nieco trudniej…
– Dostałem jakieś wytyczne od trenera, będę walczył o miejsce w składzie. Dam z siebie wszystko i zobaczymy jak to będzie. Przepis młodzieżowca mnie już nie broni, ale ja na to nie patrzę. Jak podpisywałem kontrakt, w ogóle nie patrzyłem na to, że nie będzie już obowiązku młodzieżowca. Patrzyłem na perspektywę całej drużyny, na wizję trenera i jaki będzie zespół. Dlatego stwierdziłem, że tutaj podpiszę kontrakt i mam nadzieję, że walczę o sobie miejsce w składzie i będę się rozwijał – mówi Stupnicki.
W okresie wakacyjnym nowy rozgrywający zespołu z Rzeszowa był w reprezentacji Polski B, która przygotowywała się do gry na Uniwersjadzie, ale ostatecznie na turniej do Niemiec nie pojechał. – Nie pojechałem i postanowiłem się przygotować do sezonu w Rzeszowie. Po prostu było coś ustalone, ja dotrzymałem słowa. Chciałem się potem przygotować do sezonu indywidualnie i tak zrobiłem i jestem zadowolony z tej decyzji. Tak wyszło i nie chcę się za bardzo o tym wypowiadać. Nie ma złej krwi, po prostu tak wyszło i tyle – zakończył Jakub Stupnicki.
PRZECZYTAJ TEŻ: Michał Gabiński, dyrektor sportowy OPTeam Energia Polska Resovia: nie kupujemy zawodników, budujemy drużynę
