REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

niedz. 24 listopada 2024

Kompromitujący występ reprezentacji Polski (wideo)

Aleksander Balcerowski zawiódł jak cała reprezentacja Polski w starciu z Macedonią Północną. (Fot. Wojciech Figurski/400mm.pl)

Reprezentacja Polski (15 miejsce w rankingu FIBA) skompromitowała się w konfrontacji z Macedonią Północą (59 miejsce) przegrywając w Sosnowcu w meczu eliminacji do EuroBasketu 2025 różnicą 25 punktów.  Dla Biało-Czerwonych to druga porażka po przegranej w Wilnie z Litwą. Całe szczęście, że udział w tych mistrzostwach Europy mają jako gospodarze zapewniony…

KOSZYKÓWKA. ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY 2025

EuroBasket 2025 zostanie rozegrany w czterech krajach: Cypr (Limassol), Finlandia (Tampere), Polska (Katowice), Łotwa (Ryga). W tym ostatnim kraju oprócz fazy grupowej mają zostać rozegrane także mecze rundy pucharowej i o miejsca 1-8. EuroBasket szósty raz z rzędu odbędzie się z udziałem 24 drużyn podzielonych na cztery grupy i po raz czwarty w czterech państwach. Wszystkie mecze grupowe z udziałem reprezentacji Polski rozgrywane będą w katowickim Spodku.

Bilans 0-3

Macedonia Płn. wygrała po raz pierwszy w tych eliminacjach (w piątek uległa w Skopje Estonii 69:74), zaś w starciu z Polską w kwalifikacjach ma komplet zwycięstw, po dwóch wygranych pod koniec XX wieku w walce o Eurobasket 1999. – Wiedzieliśmy przeciwko komu gramy. Polska to mocny zespół ze świetnym trenerem – mówi Aleksandar Joncevski, trener reprezentacji Macedonii Północnej.W pewnych elementach ryzykowaliśmy – np. zostawialiśmy otwarte rzuty Balcerowskiemu. Znaliśmy zagrywki Polaków, oglądaliśmy ich mecz z Litwą. Sztab szkoleniowy i medyczny wykonał świetną pracę. Będziemy dalej szukać swoich szans na awans na EuroBasket. Mamy duży szacunek do reprezentacji Polski, która zrobiła świetny wynik na ostatnich mistrzostwach Europy. Wzięlibyśmy zwycięstwo nawet jednym punktem w ciemno – stwierdza szkoleniowiec Macedonii Północnej, a naturalizowany Amerykanin Etan Happ dodaje.

Dimitrijevic liderem

Trenerzy dobrze nas przygotowali, co było widoczne także w momencie, gdy rywale zmienili obronę na strefową. Jak się ma takiego rozgrywającego jak Nenad Dimitrijevic, to wszystko idzie łatwiej. Ważne jest to także, że każdy zawodnik dał z siebie wszystko – mówi grający na co dzień w CB Gran Canaria, center rywali. W ekipie Macedonii Północnej nie do zatrzymania był ww. Nenad Dimitrijevic. Gracz Unicsu Kazań przebywał na boisku niemal cały mecz (39 minut 25 sekund, zdobył 32 punkty, trafiając 3 na 9 rzutów za trzy, notując 8 asyst, 8 zbiórek).

Zobacz skrót meczu:

Więcej strat niż asyst

Początek meczu nie wskazywał jednak na taką katastrofę. Polacy po pięciu minutach wygrywali 14:8 i… stanęli oddający inicjatywę rywalom. Ci odpowiedzieli trzynastoma punktami z rzędu i wszyli na prowadzenie 21:14, którego nie oddali do końca. Macedończycy nie mieli żadnych problemów z pogrążonymi w chaosie rywalami punktując z dużą łatwością. – Zagraliśmy poniżej naszych możliwości, szczególnie ze strony defensywnej – mówi Igor Milicić, trener reprezentacji Polski. – Nie jesteśmy już underdogami. W takich meczach ludzie patrzą na nas jako na półfinalistów EuroBasketu. Jesteśmy poza formą, także mentalną. Nie mogę powiedzieć, że zawodnicy nie chcieli wygrać, ale drugi mecz z rzędu mieliśmy więcej strat niż asyst. Szybkość i energia – to jest nam zawsze potrzebne. Teraz na pewno nie byliśmy na tym poziomie, jak w zeszłym roku, czy wcześniej. Nie możemy zapomnieć o tym okienku. Musimy się dowiedzieć dlaczego do tego doszło. To okienko reprezentacyjne otworzyło nam oczy – pokazało gdzie jesteśmy taktycznie, fizycznie, jakościowo. Na pewno konsekwencje z tych dwóch meczów będą wyciągnięte. Postawiliśmy sobie wysoko poprzeczkę ciężką pracą, determinacją, energią, wspólną chęcią. Nie po to, aby później każdy grał po swojemu – stwierdza Milicić, a Andrzej Pluta dodaje.

 – Zaczęliśmy mecz ze zbyt wieloma błędami w defensywie. Dawaliśmy rywalom sporo szans na punkty drugiej szansy po zbiórkach ofensywnych. Było nam ciężko zdobywać łatwe punkty z szybkiego ataku. Jako zawodnicy dostajemy pewne informacje przed meczem. Naszym zadaniem jest to wykonać. Czasami ciężko jest przygotować się w kilka dni i zmienić wszystkie przyzwyczajenia z klubów. Musimy brać więcej odpowiedzialności na siebie – uważa rozgrywający reprezentacji Polski.

– Czasami ciężko jest przygotować się w kilka dni i zmienić wszystkie przyzwyczajenia z klubów. – mówi Andrzej Pluta. (Fot. Wojciech Figurski/400mm.pl)

Porażka boli podwójnie

Polacy mieli 12 asyst przy 22 takich podaniach Macedończyków. Popełnili aż 16 strat, rywale 11. Goście trafili 11 z 28 rzutów za trzy (39 proc.), a podopieczni trenera Igora Milicica tylko siedem z 33. Skuteczność rzutów z gry Biało-Czerwonych to 38 proc. (24/63), natomiast przeciwników 53 proc. (36/68).- Zagraliśmy tragicznie. Nic nam nie wychodziło, powalaliśmy Macedoniii grać ich grę, potem już się rozkręcili i trafiali. Dla mnie każdy mecz w reprezentacji Polski jest niezwykle ważny. Każdy chcę wygrać i taka porażka, jak ta z Macedonią, boli podwójnie. Wykonaliśmy krok w złą stronę, ale byliśmy już w takich sytuacjach. Przegrywaliśmy już takie mecze, chociażby na Węgrzech, a potem byliśmy na mistrzostwach świata w Chinach, gdzie zajęliśmy ósme miejsce. Zagraliśmy fatalnie, ale może to jest punkt, który pobudzi nas do innej gry – uważa Michał Sokołowski, skrzydłowy reprezentacji Polski, którą podobnie jak przed kilkoma dniami na Litwie teraz w Sosnowcu obserwował prezydent FIBA Europe wybitny hiszpański koszykarz Jorge Garbajosa.

Zagraliśmy tragicznie – mówi Michał Sokołowski. (Fot. Wojciech Figurski/400mm.pl)

Hiszpania z dwiema przegranymi

W innym meczu grupy H, Estonia pokonała Litwę 69:59 (17:18, 24:19, 9:13, 15:9). Wcześniej Polacy ulegli w Wilnie Litwinom 64:83, a Estonia wygrała na wyjeździe z Macedonią Płn. 74:69. Niespodzianek nie brakowało też w innych grupach, choć trzeba wziąć poprawkę, że czołowe zespołu Europy dalekie są od swoich najmocniejszych składów. Największe zaskoczenie to zwycięstwo Bułgarii nad mistrzami Świata Niemcami 67:62 oraz Hiszpanii do której wrócił Ricky Rubio (ma na koncie ponad 700 meczów w NBA). Mistrzowie Europy zanotowali dwie porażki przegrywając u siebie z Łotwą i w niedzielę w Belgii!

Najważniejszy będzie lipiec

Przypomnijmy, że najbliższa ważna impreza dla podopiecznych trenera Igora Milicica to lipcowy (2-7.07.) turniej eliminacyjny do igrzysk w Paryżu, który odbędzie się w Walencji. Zagrają tam z Bahamami (mają czterech graczy z NBA) i Finlandią. W drugiej grupie są Hiszpania, Angola i Liban. Awansuje tylko jeden zespół. W reprezentacji Polski ma wówczas zagrać Jeremi Sochan z San Antonio Spurs i być może 26-letni Kyle Guy. Amerykański rozgrywający, który zaczął sezon w Panathinaikosie Ateny, a obecnie reprezentuje Lenovo Teneryfa chce mieć paszport Unii Europejskiej i złożył wniosek o polskie obywatelstwo.

POLSKA – MACEDONIA PÓŁNOCNA 71:96 (16:25, 22:22, 12:22, 21:27)

POLSKA: Pluta 7 (1×3), Michalak 20 (3×3, 9 zb.), Sokołowski 15 (6 zb., 4 s.), Petrasek 4, Balcerowski 7 (1×3, 3 s.) oraz Zyskowski 6, Nizioł 2, Dziewa 1, Schenk 0, Żołnierewicz 0. Garbacz 9 (2×3).

Trener Igor Milicić

MACEDONIA PŁN.: Dimitrijevic 32 (3×3, 8 a. 8 zb. 5 s.), D. Stojanovski 7 (2×3), V. Stojanovski 0, Gjuroski 17 (3×3), Happ 19 (5 a., 7 zb., 5 p.) oraz Maslinko 10 (2×3), Mekic 5 (1×3, 10 zb.), Magdevski 4, Krstevski 2, Robev 0, Efremovski 0.

Trener Aleksandar Joncevski

Michał Michalak zdobył najwięcej punktów (20) dla reprezentacji Polski. (Fot. Wojciech Figurski/400mm.pl)

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin