
W sobotę o godz. 18 w hali przy ul. Towarnickiego 4, OPTeam Energia Polska Resovia zmierzy się z KSK Qemetica Noteć Inowrocław. Rzeszowianie po dwóch zwycięstwa z rzędu zamierzają pójść za ciosem i sięgnąć po kolejne.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
Resoviacy zaczęli sezon od trzech porażek, a przełamanie nastąpiło w kolejnym meczu z beniaminkiem z Leszna. W ostatniej kolejce OPTeam Energia Polska Resovia po niesamowitym finiszu pokonała w Warszawie Polonię. Teraz zespół trenera Marka Zapałowskiego ma zamiar odnieść zwycięstwo numer trzy w konfrontacji z ekipą z Inowrocławia, w której z poprzedniego sezonu zostało tylko trzech zawodników.
Zespół KSK Qemetica Noteci zaczął sezon jak resoviacy od trzech porażek, przegrywając m.in. przed własną widownią, prestiżowy derbowy mecz z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz różnicą aż 45 pkt). Ostatnie dwa spotkanie zespół prowadzony przez Przemysława Łuszczewskiego wygrał. W Białymstoku 83:62 i u siebie z Energa Basketem Poznań 76:74. Sobotni rywal rzeszowian ma w kadrze dwóch obcokrajowców – Amerykanów: Dylana Frye (śr. 11,6 pkt) i Camerona Hamiltona (śr. 11,3). Ten ostatni dołączył do zespołu od III kolejki. W Noteci nie brakuje graczy znanych z gry w podkarpackich klubach: Damian Ciesielski (Miasto Szkła Krosno), Radosław Trubacz (Miasto Szkła), Szymon Sobiech (Miasto Szkła), Darrell Harris (Miasto Szkła), Sebastian Rompa (Miasto Szkła, Niedźwiadki Chemart Przemyśl). W tym tygodniu zespół z Inowrocławia wzmocnił też doświadczony skrzydłowy, który w przeszłości grał w Sokole Łańcut czy Mieście Szkła Krosno, Alan Czujkowski.
OPTeam Energia Polska Resovia – KSK Qemetica Noteć Inowrocław (sobota, godz. 18).
PRZECZYTAJ TEŻ: Piotr Wieloch, koszykarz Solvera Sokoła: jest mi wstyd
