REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

sob. 28 września 2024

Marcin Nowakowski wraca do Bydgoszczy

Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar

Rozgrywający Marcin Nowakowski, który przez trzy sezony bronił barwa Sokoła Łańcut zmienia barwy. 34-letek wraca do zespołu Enea ABRAMCZYK Astorii Bydgoszcz skąd przed trzema laty trafił na Podkarpacie.

KOSZYKÓWKA. I LIGA

– Te trzy lata w Łańcucie były fantastyczne, chociaż zakończone w fatalnym stylu. Na pewno nie mówię stanowcze nie i Łańcut na pewno będzie dla mnie priorytetem. Do pewnych rzeczy trzeba jednak dwojga. Zobaczymy co będzie dalej – mówił Marcin Nowakowski pytany o swoją przyszłość po przedostatnim meczu Sokoła w ekstraklasie.

Rozgrywający nie ukrywał, że bardzo zżył się z Łańcutem. – Bardzo dobrze nam się tu żyło. Tak jak wspomniałem, to były fantastyczne trzy lata. Nie spodziewaliśmy się, że poznamy tutaj tylu wspaniałych ludzi. Że będziemy mieć takich kibiców, którzy dadzą nam takie wsparcie nawet po spadku. To miejsce to dla mnie przede wszystkim ludzie. Łańcut tworzą świetni ludzie – mówił Nowakowski, który już w pierwszym sezonie (2021/2022) gdy dołączył do zespołu Sokoła poprowadził go do historycznego awansu do ekstraklasy.

– Do tej pory pamiętam, jak trener Dariusz Kaszowski do mnie dzwonił. Mówił, że musi w końcu ściągnąć kogoś do awansu, a ja mu powiedziałem, że na pewno to zrobimy. Zrobiliśmy i to były fantastyczne chwile. Szkoda, że wszystko zakończyło się w ten sposób.

Warto wspomnieć, że Marcin Nowakowski na pożegnanie z ekstraklasą popisał się nie lada wyczynem. W ostatnim meczu Sokoła w Energa Basket Lidze we Wrocławiu zanotował triple-double. Rozegrał pełne 40 minut – zdobył 12 punktów, 11 asyst i 10 zbiórek. Jest dopiero czwartym Polakiem w historii, któremu udała się ta sztuka – wcześniej dokonali tego Marek Łukomski (trener Muszynianki Domelo Sokoła), Paweł Wiekiera oraz Marcel Ponitka.

– Fajnie Marcin taką klamrą zamkną trzy lata gry w Sokole, od bycia MVP finałów w I lidze przez dwa sezony gry w ekstraklasie, gdzie była nam bardzo pomocny do tego triple-double. Marcin jako kapitan na pewno schodzi z podniesioną głową. Szanuje to co robił dla klubu, dla drużyny, miło było z nim współpracować – mówił Marek Łukomski, szkoleniowiec Muszynianki Domelo Sokoła.

Marcin Nowakowski wraca do Bydgoszczy, gdzie w sezonie 2018/2019 awansował z Astorią do ekstraklasy i grał w brawach tego klubu przez dwa kolejne sezony, aż trafił do Łańcuta. Pozyskanie przez Astorię Nowakowskiego może oznaczać, że zespół opuści rozgrywający Mateusz Kaszowski. Sokół Łańcut w sezonie 2024/2025 ma poprowadzić Dariusz Kaszowski i nie wykluczone, że jego syn, wychowanek Sokoła, powróciłby na Podkarpacie.

Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin