
Marcin Kowalczyk, rozgrywający Muszynianki Sokoła z powodu kontuzji kolana nie zagra do końca sezonu. Ten 22-letniemu graczowi uraz ten regularnie dawał się we znaki od samego początku nie tylko rozgrywek, ale okresu przygotowawczego.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
Ten mierzący 190 cm gracz spełniał wymaganą na pierwszoligowych parkietach rolę młodzieżowca (U23) i mógł grać na dwóch pozycjach – rozgrywającego i rzucającego obrońcy. Jest wychowankiem klubu UKS Trójka Sieradz skąd trafił do grup młodzieżowych zespołu ŁKS SMS MG13 Łódź (2014-2016). Kolejnym etapem był gra w WKK Wrocław. Później w latach 2018-2022 grał w AWM Asseco Arka Gdynia m.in. z Mateuszem Kaszowskim zdobywając dwukrotnie mistrzostwo Polski juniorów. Wielokrotny reprezentant Polski w grupach młodzieżowych. W Gdyni też zadebiutował w ekstraklasie. W rozgrywkach Energa Basket Liga 2020/2021 zagrał w 19 meczach (śr. 2,3 pkt), a w kolejnym w 11 spotkaniach (śr. 2 pkt). Kolejne dwa sezony spędził w pierwszoligowym zespole Weegree AZS Politechnika Opolska. W rozgrywkach 2022/2023 zagrał w 32 meczach (śr. 8,8 pkt), a w minionym sezonie ze względu na kontuzję kolana (przeszedł operację) tylko w 8 spotkaniach (śr. 10,9 pkt). Jego starszy brat Sebastian Kowalczyk od wielu sezonów gra w ekstraklasie, aktualnie w PGE Spójni Stargard.
Marcin Kowalczyk w barwach Muszynianki Sokoła wystąpił w 21 meczach (11 razy wychodził w pierwszej piątce) zdobywając 107 punktów (śr. 5,1 pkt). Najlepszy mecz rozegrał w Radomiu przeciwko HydroTruckowi zdobywając 23 pkt (mając 66,7 procentową skuteczność rzutów z gry).
PRZECZYTAJ TEŻ :Szykują się zmiany na zapleczu ekstraklasy koszykarzy