OPTeam Energia Polska w sobotni wieczór zmierzy się z ŁKS Coolpack Łódź. Muszynianka Sokół Łańcut czeka wyjazdowa konfrontacja z beniaminkiem KSK Qemetica Noteć Inowrocław, a Miasto Szkła w niedzielę zagra w Tychach z GKS-em.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
W Rzeszowie dojdzie do konfrontacji beniaminków, którzy w ub. sezonie rywalizowali ze sobą na etapie półfinałów play-off. Wówczas to łodzianie wygrali 2-1. Od tamtej pory sporo zmieniło się w obu zespołach. W ŁKS-ie, który wygrał drugoligowe rozgrywki w ub. sezonie nowymi twarzami są m.in. Marcin Tomaszewski (Żak Koszalin), Alan Czujkowski (Dziki Warszawa) i Szymon Pawlak (Żak Koszalin). Ci dwaj ostatni mają za sobą też grę w podkarpackich zespołach – Pawlak w Sokole Łańcut, a Czujkowski w Sokole Łańcut i Mieście Szkła Krosno. Obcokrajowcem jest ukraiński silny skrzydłowy Oleksandr Antypov, który jest najskuteczniejszym graczem zespołu – śr. 19,2 pkt.
Łodzianie na sześć rozegranych meczów wygrali dwa. Przed własną widownią pokonali KSK Qemetica Noteć Inowrocław 81:76 i Żaka Koszalin 96:63. W ostatniej kolejce zespół trenera Jarosława Krysiewicza przegrał po trzech dogrywkach z SKS Fulimpex Starogard Gdański 108:111. Była to druga porażka w rzędu łódzkiego zespołu i drugie spotkanie w tym sezonie w którym nie zagrał lider i podstawowy rozgrywający zespołu Norbert Kulon.
Resoviacy są natomiast mocno podrażnieni wysoką porażką w Poznaniu. Na pewno w hali przy ul. Towarnickiego zaprezentują się dużo lepiej.
Łańcucianie w Inowrocławiu
Muszynianka Sokół ma identyczny bilans (4-2) jak beniaminek KSK Qemetica Noteć Inowrocław. Do zespołu z Łańcuta powinien już wrócić po chorobie Mateusz Kaszowski, którego brak był mocno odczuwalny w środowym przegranym meczu z Polonią Warszawa. Dla ekipy trenera Dariusza Kaszowskiego będzie to czwarty mecz w ciągu dziesięciu dni.
Zespół z Inowrocławia przed własną widownią jeszcze nie przegrał, a o jego sile stanowią amerykański rozgrywający James Washington (śr. 13,6 pkt), Jan Malesa (13,5), były gracz Miasta Szkła Szymon Sobiech (9,8) oraz Sebastian Rompa (9,3), który ma za sobą grę w Niedźwiadkach Chemart Przemyśl i Mieście Szkła.
Dobry znajomy Miasta Szkła
W niedzielę w Tychach zespół z Krosna zmierzy się z GKS-em. Ekipa z Górnego Śląska, która mocno dała się we znaki w ub. sezonie Miastu Szkła, eliminując go już w I rundzie play-off. W przeszłości barwy tyskiego zespołu reprezentowali Michał Jankowski, Przemysław Wrona i Radosław Trubacz. Oba zespoły przed sezonem spotkały się na turnieju w Tychach, gdzie górą był GKS.
– Tychy są zespołem zgranym bardzo dobrze, kontynuacja od wielu lat pracy tego samego trenera. Grają agresywnie i nie mogliśmy sobie z tym poradzić. teraz w sparingu i wówczas w play-off. Tą agresywnością nas pokonali. To jest dla nas też informacja, że musimy sobie z tym jakoś poradzić. Nie przywiązywał bym jednak większej wagi do tego meczu przedsezonowego na turnieju, bo wiadomo, że każdy był na innym etapie przygotowania. Dopiero liga pokaże kto jak mocny jest – mówił Radosław Trubacz, kapitan „Szklanego Teamu”.
Miasto Szkła po czterech wygranych z rzędu meczach, zanotował dwie porażki. Z kolei tyszanie mają bilans 3-3.
- KSK Qemetica Noteć Inowrocław – Muszynianka Sokół Łańcut, sobota, godz. 15
- OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów – ŁKS Coolpack Łódź, sobota, godz. 20
- GKS Tychy – Miasto Szkła Krosno, niedziela, godz. 15
PRZECZYTAJ TEŻ: Vademecum I ligi koszykarzy sezon 2024/2025 (wersja PDF do pobrania)