
- Vanessa Bryant Unveils Nike Kobe 6 for WNBA All – black python jordans – Star Game
- air jordan 5 el grito release date sept 2024 hf8833
Blisko 1,5 tys. kibiców obejrzało w hali na Podpromiu towarzyski mecz koszykarzy OPTeam Energia Polska Resovii z Sokołem Łańcut. Górą był ten drugi zespół wygrywając 89:68.
KOSZYKÓWKA
Zespół z Łańcuta prowadził od samego początku do końca nie pozwalając rywalom na zbyt wiele. Mecz choć miał charakter towarzyskiego sprawdzianu przed zbliżającym się sezonem był momentami emocjonujący, a walki jak podczas ligowej rywalizacji tym bardziej o charakterze derbowym, nie brakowało. – Na przedmeczowej odprawie mówiłem, żeby emocji studzić – mówi Dariusz Kaszowski, trener Sokoła.
– Traktowaliśmy ten sparing jak kolejny etap w przygotowaniach do sezonu i w końcu zagraliśmy w pełnym składzie. Chłopaki wiedzieli od samego początku, że będzie duża rotacja w grze. Cieszy mnie to, że zawodnicy kontuzjowani (Maciej Kucharek i Filip Zegzuła – przp. red), którzy dopiero w tym tygodniu weszli do treningu pięć na pięć i zaprezentowali się bardzo dobrze. Widać, że są to klasowi gracze, którzy na pewno nam bardzo pomogą. Warto też podkreślić bardzo dobre minuty na boisku Mateusza Itricha, dzięki czemu Milan Nike Unveils New Air Zoom & Space Hippie Sneaker , nike air max 2003 collectible edition , Cheap Teka-marburg Jordan Outlet mógł sobie trochę spokojnie posiedzieć na ławce i odpocząć. Jestem bardzo zadowolony z gry Mateusza – mówił o przebywającym na testach Mateuszu Itrichu, szkoleniowiec Sokoła, a na pytanie czy zostanie on w zespole, odpowiedział. – Nie przesądzajmy jeszcze, ale na 99 procent tak.

W minionym tygodniu zespół z Łańcuta pozyskał sponsora tytularnego, firmę Solvera Gawel Technology. – Bardzo to nas cieszy. Jesteśmy zadowoleni, że nam zaufali i będziemy współpracować przez najbliższy sezon. My zrobimy wszystko, żeby jak najbardziej promować tą mark air jordan 4 military blue 2024ę na arenie ogólnopolskiej – dodał trener Sokoła, dla którego to zespołu zwycięstwo w Rzeszowie było pierwszym w przedsezonowych grach kontrolnych (dotychczas dwie porażki i remis).
Sokół imponował skutecznością rzutów z gry (59,6 proc przy 38 proc. rywali). Grał też bardziej zespołowo o czym świadczy liczba asyst 25 (resoviacy 12).
Dla OPTeam Energia Polska Resovii był to już piąty mecz kontrolny. – Niestety nie udany sparing. Z jednej strony nie patrzymy na razie na wynik, bo to jest jeszcze nie środek, ale końcówka przygotowań i to też ten okres jest specyficzny. Dzisiaj na pewno zabrakło nam sił w końcówce. Walczyliśmy, staraliśmy się zrobić maksa co mogliśmy. Przygotowujemy się dalej, musimy poprawić te rzeczy, które nie funkcjonowały – mówi trener zespołu z Rzeszowa, Marek Zapałowski. Na pytanie z czego może być na tym etapie przygotowań zadowolony odpowiada.
– Dużo rzeczy wprowadzaliśmy, więc krok po kroku gdzieś tam budujemy tą naszą grę. Na pewno są przebłyski, momenty dobrej gry, później są przebłyski naprawdę słabych fragmentów. Musimy się ustabilizować troszeczkę w tej grze, żeby trzymać pewien poziom, który sobie zakładamy. Na pewno pracujemy i ofensywnie i defensywnie, więc ciężko mi teraz powiedzieć stricte o jednej rzeczy – odpowiada

W zespole trenera Zapałowskiego nadal nie gra pozyskany przed sezonem Bartosz Ciechociński. – Liczymy na to, że już niedługo wróci do nas. Myślę, że jest bliżej powrotu niż dalej. Chcemy, żeby na ligę był gotowy. Myślę, że to kwestia tygodnia. Zobaczymy może uda się z nim zagrać w Mistrzostwach Podkarpacia – informuje szkoleniowiec OPTeam Eneegia Polska Resovia.
W zespole z Rzeszowa na testach przebywa Eryk Jarecki. – Myślę, że z dobrej strony się dzisiaj pokazał. Obserwujemy go, testujemy. Na razie jest to pozytywne. Zobaczymy, co będzie w przyszłym tygodniu, bo gdzieś też musimy tę sprawę rozwiązać – mówi trener zespołu z Rzeszowa przybliżając nieco osobę Jareckiego.
– Uczył się w Stanach Zjednoczonych, wrócił i che grać w I lidze i się pokazać. Z tego co się dowiedziałem pochodzi z Podkarpacia, z Kolbuszowej. Myślę, że warto było też tego chłopca mieć w drużynie, jeżeli będzie taka możliwość – stwierdził trener Marek Zapałowski.

OPTeam Energia Polska Resovia – Sokół Łańcut 68:89
(13:19, 28:28, 14:21, 13:21)
OPTeam Energia Polska Resovia: Stupnicki 13 (6 a., 5 zb.), Vaulet 14 (2×3, 5 zb.), Margicok 2, Młynarski 7 (1×3), Wątroba 7 (8 zb.) oraz Hornbeak 8 (8 zb.), Indyk 2 (5 zb.), Koperski 4 (1×3), Zaguła 2, Jarecki 9 (1×3).
Sokół: Kaszowski 7 (1×3, 8 a.), Bręk 4, Hlebowicki 14 (1×3, 6 a.), Struski 10 (6 zb.), Milovanović 14 (5 zb.) oraz Wieloch 13 (3×3), Czempiel 1, Kurek 2, Itrich 4 (5 zb.), Kucharek 9 (2×3), Zegzuła 11 (3×3, 5 a.), Gnatek 0.





























PRZECZYTAJ TEŻ: Jordan Loyd i Mayeusz Ponitka wśród czołowych koszykarzy EuroBasketu
