REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 14 listopada 2025

Sił starczyło na pierwszą połowę

Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar


OPTeam Energia Polska Resovia przegrał w Starogardzie Gdańskim z SKS-em różnicą 24 punktów. Rzeszowianie walczyli dopóki starczyło im sił, a większość graczy nie była w pełni gotowa do gry ze względu na grypę.


KOSZYKÓWKA. I LIGA

Klub z Rzeszowa próbował przełożyć mecz na inny termin ale nic z tego nie wyszło i schorowany zespół musiał rywalizować z „Kociewskimi Diabłami”. Goście dzielnie walczyli do przerwy, ale później braki zdrowotne dały znać o sobie.

W pierwszych dwudziestu minutach zespół trenera Wojciecha Bychawskiego dominował pod tablicami (19-13) i miał też lepszą skuteczność rzutów z gry (51 proc przy 41 proc rywali). Popełniał jednak sporo błędów (3-10). W 17.min po „trójce” Macieja Koperskiego resoviacy prowadzili po raz ostatni (32:31). Gospodarze odpowiedzieli dziewięcioma punktami z rzędu, uspokajając sytuację (40:32). Rzut za trzy Kacpra Indyka tuż przed przerwą pozwalał mieć nadzieję, że sześć „oczek” straty do rywali (40:46) są do odrobienia.

Od początku III kwarty gospodarze zaczęli już zdecydowanie dominować i sukcesywnie powiększać dystans. Po dwunastu „oczkach” z rzędu wygrywali 87:59, a pod koniec IV kwarty osiągnęli najwyższą 33 punktową przewagę 98:65. Dla ekipy z Rzeszowa była to już jedenasta porażka w sezonie.

SKS Fulimpex Starogard Gdański – OPTeam Energia Polska Resovia 102:78
(23:20, 23:20, 29:17, 27:21)

Udostępnij

FacebookTwitter