REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

czw. 21 listopada 2024

Michał Gabiński, koszykarz OPTeam Resovii: Chyba się nas przestraszyli, że nie chcieli z nami grać.


Michał Gabiński w meczu z Niedźwiadkami Chemart II Przemyśl zdobył 19 pkt, trafiając trzy razy za trzy. (Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar)

Rozmowa z Michałem Gabińskim, skrzydłowym OPTeam Resovii

KOSZYKÓWKA. II LIGA

– Początek meczu z rezerwami Niedźwiadków Chemart całkowicie pod wasze dyktando, jednak pod koniec pierwszej kwarty wasza gra wyraźnie zwolniła, dlaczego?

– To jest kwestia mentalna i ambicjonalna. Kiedy łatwo zdobywa się serię punktów, to gubi się koncentrację, bo jest takie uczucie, że jest się lepszym. Prawda jest jednak taka, że w sporcie jeżeli jest się lepszym od przeciwnika o 30, czy 40 punktów, to trzeba mu te punkty zaaplikować. Nad tym musimy pracować, nad tą sferą mentalną. Czekamy na luty, na pojedynki z zespołami ze szczytu z tabeli. Chcemy pokazać, jak bardzo mocni jesteśmy, bo na horyzoncie już widać kwiecień i maj, kiedy będą najważniejsze mecze sezonu, a nie mecze z zespołami z dołu tabeli.

To nie jest gra pod presją

– Czy to znaczy, że ta zwycięska passa, gdzie wygrywacie dużą różnicą punktów, niekoniecznie działa na korzyść jeżeli chodzi o zachowanie zimnej głowy na parkiecie?

– Zawsze tak jest, że zespół, żeby mógł być w optymalnej formie w najważniejszej części sezonu, to musi ćwiczyć. Nie oszukujmy się, mecz, który wygrywa się 30, czy 40 punktami, to nie jest do końca ćwiczenie, bo nie uczymy się grać pod presją.

– Co było zatem kluczem do tego, by odzyskać koncentrację w momencie, kiedy przemyślanie zaczęli gonić wynik?

– Kluczem jest granie swojej koszykówki, pokazanie swoich przewag i koncentracja.

– Spodziewaliście się, że rywal wyjdzie takim składem, czy że traficie na zawodników pierwszoligowych?

– Chcieliśmy grać ze składem pierwszoligowym. Chyba się nas przestraszyli, że nie chcieli z nami grać. Wydaje mi się, że mieli dużo do stracenia.

(Fot. Izabela Kwiecień-Szpunar)

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin