REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

śr. 31 grudnia 2025

Niewykorzystana szansa Miasta Szkła (wideo)

Koszykarze Miasta Szkła przegrali już po raz dziewiąty w tym sezonie ulegając na wyjeździe Anwilowi Włocławek. Mimo ambitnej postawy z faworyzowanym rywalem, krośnianie mają jednak czego żałować bowiem gdyby popełnili kilka błędów mniej byliby sprawcą niespodzianki.

KOSZYKÓWKA. ORLEN BASKET LIGA

Często w sporcie panuje opinie, że gra się tak jak przeciwnik pozwala. W niedzielę faworyzowany Anwil pozwolił na bardzo wiele ekipie beniaminka z Krosna, ale ta nie do końca z tego skorzystała.

Krośnianie dobrze weszli w mecz prowadząc 6:1. Rywale ruszyli do odrabiania strat, ale goście trzymali dystans. Po pięciu minutach Miasto Szkła wygrywało 12:6. Anwil dopiero na finiszy I kwarty zbliżył się na dwa punkty (18:20). Do połowy II kwarty wynik oscylował w graniach remisu. Przy stanie 23:23 gospodarze zdobyli z rzędu 10 pkt i zaczęli budować przewagę. Bardzo dobrze prezentował się Słupiński, a po rzucie z dystansu Locketta miejscowi mieli osiem punktów przewagi. Ekipa z Krosna się nie poddawała i dość szybko do remisu doprowadził Bockler. W odpowiedzi zaczął trafiać Slaughter i Anwil zszedł na przerwę prowadząc 52:47.

Po przerwie przewaga miejscowych wzrosła do 14 punktów. Straty jeszcze starali się zmniejszać Watson i Jackson, ale to Anwil po 30 minutach prowadził 79:65. Gdy w połowie IV kwarty włocławianie wygrywali różnicą 15 pkt (92:77) wydawało się, że emocje się już skończyły. Ekipa trenera Marosa Kovacika nie zamierzała się poddawać. Przy stanie 98:81 zdobyli z rzędu 12 punktów i zbliżyli się na dystans pięciu punktów (98:93). Do końca pozostawało 22 sekund a faulowany Fridriksson trafił jeden z dwóch rzutów wolnych. W odpowiedzi spudłował Watson, ale piłkę w ataku zebrał Góreńczyk. Na rzut za trzy punkty zdecydował się Bockler ale nie trafił i było już praktycznie po meczu.

Skrót meczu:

W ekipie goście nie zagrał podstawowy center Terell Brown-Soares, a mimo to Miasto Szkła było lepsze od rywali pod koszami (40-37 w zbiórkach). Dużo lepiej niż w ostatnim meczu z Arką wyglądała skuteczność ale znów za dużo krośnianie popełnili strat 20, przy 12 rywali. Anwil nie po raz pierwszy w tym sezonie swoją grą nie zachwycił, a schodzących koszykarzy do szatni, którzy nie pofatygowali się nawet jak to mają w zwyczaju do kibiców przybijać piątki, żegnały gwizdy.

Anwil Włocławek – Miasto Szkła Krosno 99:93
(18:20, 34:27, 27:18, 20:28)

Anwil: Fridriksson 16 (10 a. 3 p.), Michalak 18 (4×3), Lockett 13 (2×3, 5 a.), Mucius 11 (2×3), Słupiński 10 (7 zb.) oraz Slaughter 11 (3×3, 3 p.), Kołodziej 12 (1×3), Łazarski 2, Borowski 6, Pearson 0.

Miasto Szkła: Watson 18 (1×3, 9 a., 5 s.), Góreńczyk 2, Hensley 10 (2×3), Bockler 16 (2×3), Radić 11 (12 zb.) oraz Jackson 14 (4×3, 5 a., 3 s.), Jankowski 14 (4×3), Wrona 1, Łałak 3 (1×3), Wójcik 4, Chrabota 0.

Sędziowali: A. Wierzman, E. Matuszewska, J. Pietrzak. Widzów: 2643.

Konferencja pomeczowa:


Udostępnij

FacebookTwitter