Asseco Resovia po sensacyjnej porażce w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski z Bogdanką LUK Lublin w sobotę o godz. 14.45 (transmisja Polsat Sport) zagra mecz PlusLigi w Olsztynie z Indykpolem AZS. Rzeszowianie liczą na zwycięstwo, które pozwoli im w dobrych nastrojach przystąpić do środowego półfinału Pucharu CEV z Fenerbahce PRL Stambuł.
SIATKÓWKA. PLUSLIGA
– Jest jeszcze przed nami dużo grania, dlatego mam nadzieję, że ten przegrany mecz w Pucharze Polski nie wpłynie jakoś negatywnie na atmosferę w zespole – mówi Michał Potera, libero Asseco Resovii i dodaje. – Mieliśmy już w tym sezonie takie mecze, gdzie po bolesnej porażce w Tours wydawało się, że się posypiemy, tymczasem pojechaliśmy na kolejne mecze bardzo pozytywnie nastawieni i wygraliśmy. Kolejny mecz w Olsztynie będzie trudny i bardzo ważny spotkanie ale pojedziemy tam po trzy punkty – mówi Potera, a Łukasz Kozub dodaje:
– Mamy w zespole zawodników, którzy wiele wygrali i przegrali i myślę, że poradzimy sobie z tą porażką w Pucharze Polski. Wierzę w to mocno bo całkiem niezłe rzeczy zaczęły do nas przychodzić kiedy powtarzaliśmy sobie, że będziemy się trzymać razem. Wierzę, że każdy z osobna zrobi to, żebyśmy dalej to kontynuowali, żebyśmy wierzyli w to co robimy. Przede wszystkim my we własnej szatni bez względu na to co się będzie działo. Jestem przekonany, że wyniki przyjdą – stwierdza rozgrywający Asseco Resovii.
Bilans na korzyść rzeszowian
Rzeszowianie w I rundzie pokonali Indykpol AZS 3-0. Z ekipą z Olsztyna Asseco Resovia na korzystny bilans meczów (34-19, z czego na wyjeździe 18-9). Ostatnie trzy z rzędu mecz w delegacji na Warmii i Mazurach ekipa z Podkarpacia wygrała, a ostatni raz poległa w hali Urania w 2021 roku 1-3. Tamto spotkanie pamiętają jedynie Fabian Drzyzga, Klemen Cebulj oraz Nikolas Szerszeń, który teraz reprezentuje barwy olsztyńskiego zespołu. Przyjmujący Indykpolu AZS zmaga się z kontuzją kolana i nie zagra już do końca sezonu, co na pewno jest dużym osłabieniem zespołu Javiera Webera, który walczy o udział w fazie play-off.
Czy zagra Louati?
Gospodarze po pięciu porażkach z rzędu ostatnio wygrali dwa mecze i w dobrych nastrojach przystąpią do sobotniego spotkania. Dwie wygrane z rzędu w PlusLidze mają też na koncie rzeszowianie, w szeregach których w Olsztynie zabraknie wciąż leczących kontuzje Jakuba Kochanowskiego, Krzysztofa Rejno. Pod znakiem zapytania stoi występ Yacine Louatiego, który podczas meczu ćwierćfinałowego TAURON Pucharu Polski nabawiał się drobnego urazu.