Bartłomiej Dąbrowski były drugi szkoleniowiec DevelopResu Rzeszów w sezonie 2024/2025 poprowadzi zespół KGHM #VolleyWrocław. Przez sześć ostatnich sezonów pełnił funkcję drugiego trenera zespołu z Rzeszowa, w duecie z trenerem Stephanem Antigą. Ten sezon będzie debiutem Dąbrowskiego w roli pierwszego trenera.
SIATKÓWKA. TAURON LIGA
Bartłomiej Dąbrowski zna Wrocław z sezonu 2017/2018, kiedy to – wraz z Wojciechem Kurczyńskim – pełnił funkcję asystenta trenera u boku Marka Solarewicza. W tamtym sezonie wrocławski zespół zajął 10. pozycję w rankingu TAURON Ligi po 28 rozegranych meczach i 2259 wygranych punktach.
Dąbrowski na swoim koncie ma wiele sukcesów odniesionych z zespołem z Rzeszowa – brązowy medal mistrzostw Polski, pięciokrotne wicemistrzostwo Polski oraz Puchar Polski 2022 r.
– Na wstępie chciałbym bardzo podziękować zarządowi klubu na czele z panem prezesem Jackiem Grabowskim za szansę pracy w roli pierwszego trenera w taki historycznie ważnym dla polskiej żeńskiej siatkówki klubie, jakim niewątpliwie jest KGHM #VolleyWrocław. Jestem przekonany, że zespół oraz sztab, jaki zbudowaliśmy przyniesie wiele pozytywnych emocji, a wrocławscy kibice będą dumni z poziomu, który będziemy reprezentować. Liczę na to, że Hala Orbita będzie wypełniona do ostatniego miejsca i będzie ona pełna uśmiechniętych, rozemocjonowanych ludzi, którzy wspólnie z nami będą przeżywać sukcesy zespołu – mówi nowy trener KGHM #VolleyWrocław Bartłomiej Dąbrowski.
– Bartek jest osobą znaną już we Wrocławiu – pracował z nami 7 lat temu, był tutaj w charakterze statystyka, a teraz wraca jako trener, który przez sześć ostatnich lat pełnił rolę asystenta Stephana Antigi. Myślę, że czas na to, by zaczął pracować na własny rachunek. Jest to niewątpliwie utalentowany trener, który zbierał pochlebne opinie przez te lata z różnych stron – pracował również z reprezentacjami i zawsze, wszędzie gdzie pracował, dał się poznać jako ambitny i zdolny trener. Czas na to, aby postawić na niego i aby spróbował jako trener pierwszy. Jestem przekonany, że będzie to ruch udany – komentuje Jacek Grabowski, prezes Volleyball Wrocław S.A.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Andrzej Kowal wraca do PlusLigi