W piątek (godz. 17.30) DevelopRes zmierzy się z ekipą #VolleyWrocław. W ekipie z Dolnego Śląska podobnie jak w Rzeszowie doszło przed sezonem do sporych zmian. Trenera Michala Maska, który przeniósł się do Rzeszowa zastąpił Bartłomiej Dąbrowski, który przez sześć ostatnich sezonów pełnił funkcję drugiego szkoleniowca DevelopResu, pięć z nich w duecie z trenerem Stephanem Antigą.
SIATKÓWKA. TAURON LIGA
– Właściwie zmienił się cały sztab trenerski. Trener, drugi trener, statystyk. Została tylko nasza fizjoterapeutka. Zmiany były gruntowe. Mamy młodego, ambitnego szkoleniowca, który ma duży zapał i dużo ciekawych pomysłów. Radzi sobie na razie całkiem dobrze i mam nadzieję, że będzie tak dalej. Wszystko zweryfikują mecze o punkty, ale jestem dobrej myśli – mówił przed sezonem prezes wrocławskiego klubu Jacek, Grabowski.
Bartłomiej Dąbrowski na Podpromiu zaprezentuje się już w nowej fryzurze. Trener wrocławianek postawił „ultimatum” siatkarkom – trzy wygrane w czterech meczach. Ta po wtorkowym zwycięskim 3-2 meczu z MOYA Radomką zgodnie z umową, zabawiły się w fryzjerki i ogoliły głowę 31-letniemu szkoleniowcowi.
Nowymi twarzami w zespole w tym sezonie są m.in. Weronika Gierszewska, która trafiła do Wrocławia z Mielca, Wiktoria Kowalska (DevelopRes Rzeszów) czy Judyta Gawlak i Kubanka Diaris Peres. Z kolei z Wrocławia do Rzeszowa po dwoch latach pracy na Dolnym Śląsku przeniósł się trenerski duet Michał Masek i Bartłomiej Bartodziejski. Oprócz ww. atakującej Wiktorii Kowalskiej w przeszłości w zespole ze stolicy Podkarpacia występowały też rozgrywająca, Adrianna Szady i przyjmująca Kinga Stronias,
Wrocławianki na cztery mecze wygrały trzy, natomiast DevelopRes ma komplet zwycięstw, ale dwa stracone punkty. – Moim zdaniem jednak lepiej jest, żeby zacząć sezon może trochę gorzej, ale z czasem się rozkręcać i grać coraz skuteczniej niż odwrotnie, czyli zacząć od razu bardzo dobrze, a potem złapać jakiś dołek, który jest w takiej sytuacji nieunikniony. Mam takie odczucia, że mamy jeszcze spore rezerwy jeśli chodzi o poziom naszej gry i możemy wiele poprawić, bo potencjał zespołu jest duży. Podchodzę do tego spokojnie i nie stresuję się tym, że nie mamy na koncie kompletu punktów. Uważam, że wykonujemy dobrą pracę, a z czasem będziemy grać coraz lepiej. Mamy spore możliwości, żeby tak to właśnie wyglądało. Do każdego spotkania trzeba jednak uważnie podchodzić i nie ma co liczyć na łatwe punkty – mówi Maritt Jasper, holenderska przyjmująca DevelopResu.
W historii konfrontacji rzeszowsko-wrocławskich rozegrano 24 mecze. Ostatnich dziewiętnaście spotkań wygrał zespół z Podkarpacia (na Podpromiu bilans 10-2). Natomiast drużyna z Dolnego Śląska po raz ostatni zwyciężyła ekipę z Rzeszowa w 2016 roku.
DevelopRes Rzeszów – #VolleyWrocław, piątek, godz. 17.30.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jednostronny mecz w Bydgoszczy, DevelopRes wywozi komplet punktów (audio)