Rozmowa z Bartłomiejem Mordylem, środkowym Asseco Resovii, MVP meczu z Eneą Czarnymi Radom.
SIATKÓWKA. PLUSLIGA
– Mecz z Eneą Czarnymi Radom od samego początku ułożył się po waszej myśli, a rywale nie mieli żadnych argumentów, żeby choć na chwilę stworzyć zagrożenie…
– Weszliśmy w ten mecz w pełni skoncentrowani, zrobiliśmy to co do nas należy, wygraliśmy mecz przekonująco grając swoją siatkówkę. Ostatni okres był dla nas męczący, było dużo podroży, mało czasu na trening i regeneracje. Może dlatego tych sił nie było w 100 procentach, akumulator nie był naładowany, ale wywiązaliśmy się ze swojej roboty i teraz już czekamy na wtorek.
– Ważne było zatem, żeby wygrać w trzech krótkich setach i zacząć myśleć o rewanżowym meczu w finale Pucharu CEV…
– Wygrana 3-0 pozwoliła nam zachować więcej sił. Jest czas na regeneracje, można potrenować przez dwa dni przed tym meczem i dobrze się przygotować. Mam nadzieję, że wyjdziemy w stu procentach skoncentrowani i dokończymy swoją robotę w Rzeszowie i zdobędziemy Puchar CEV.
– Czy rywale mogą was czymś jeszcze zaskoczyć, czy to od was zależy, jeśli pozwolicie się im rozkręcić i czy jakieś rozluźnienie się wkradnie?
– W żadnym wypadku nie możemy zlekceważyć rywali. Musimy przede wszystkim patrzeć na swoją stronę. Wiemy jaką siłą dysponujemy i jeśli my podejdziemy do tego meczu i będziemy patrzyć na swoją grę, zagrywkę, blok itd. myślę, że to wówczas wystarczy. Jednak cały czas musimy pamiętać, że Luneburg potrafi grać w siatkówkę i już nie raz w tym sezonie sprawił niespodzianki. Nie możemy przed meczem myśleć, że jesteśmy już zwycięzcami.
– Zaliczka jednak po pierwszym meczu jest ogromna, dwa sety wystarczą wam do sukcesu…
– Zgadza się. Zagraliśmy w Niemczech świetny mecz. Wypełniliśmy swoje zadanie w stu procentach. Chcieliśmy wygrać za trzy punkty, żeby mieć komfort przed rewanżem i to się udało zrealizować. To jest jednak tylko 50 procent zadania i musimy wykonać robotę u siebie, żeby być w 100 procentach szczęśliwi we wtorkowy wieczór.
- PRZECZYTAJ TEŻ: Szybko, łatwo i przyjemnie