REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

wt. 3 września 2024

Katarzyna Wenerska: igrzyska to spełnianie marzeń

Fot. Piotr Sumara/PZPS


Rozmowa z KATARZYNĄ WENERSKĄ, rozgrywająca reprezentacji Polski i DevelopResu Rzeszów.


SIATKÓWKA. MEMORIAŁ AGATY MRÓZ-OLSZEWSKIEJ

– Kolejny mecz na turnieju w Mielcu wygrany bez starty seta, choć w drugiej i trzeciej partii Francuzki mocno się postawiły

– Po tym pierwszym secie to chyba myślałyśmy, że to trochę łatwiej pójdzie. Ale wydaje mi się, że cieszy to, że Francuzki zaczęły lepiej grać. Takie trochę cięższe sprawdziany na pewno są teraz na ogromny plus dla nas. Czym trudniej teraz, tym może później będzie trochę łatwiej, albo też będziemy już po prostu inaczej nastawione.

– Widać po was, że jest duży głód gry. Minęło trochę czasu o Ligi Narodów a zgrupowanie w Szczyrku chyba też było dość ciężkie?

– Tak, miałyśmy chyba ze trzy tygodnie samych treningów i grania jakichś fragmentów przeciwko sobie. Wiadomo, że to nie jest to samo, co taki mecz. Na pewno byłyśmy tego głodne. Teraz jak już zaczęłyśmy, to już wszystko pójdzie.

– W piątek decydujący sprawdzian, z Serbią, która w czwartek trochę zaskoczyła in minus…

– To jest jeszcze taki etap, gdzie myślę, że te zaskoczenia mogą być mniejsze lub większe, ale rzeczywiście wygrana Dominikany jest niespodzianką. Mam nadzieję, że my w piątkowym spotkaniu też zrobimy i pokonamy Serbię.

– Do igrzysk olimpijskich w Paryżu coraz bliżej. Czy oswoiła się już pani z myślą, że jedzie pani na imprezę, o której marzy każdy sportowiec?

– Na pewno jest to spełnienie marzeń i bardzo się cieszę, że będę mogła w tym uczestniczyć. Wydaje mi się, że o tej imprezie myślał każdy, będąc małym dzieckiem zaczynającym swoją przygodę z siatkówką. Na pewno u mnie też tak było. Cały czas jeszcze to do mnie nie dochodzi, ale sądzę, że w tych najbliższych dniach tutaj już wszystko do nas dotrze, a wtedy zacznie się prawdziwa zabawa.

– Co takiego ma w tym sezonie reprezentacja Polski, że prezentuje się jeszcze lepiej niż w poprzednich? Widać tę tendencję zwyżkową z roku na rok…

– Myślę, że ma znaczenie, że w ciągu tych trzech lat za dużo się w składzie nie zmieniło, tylko były to jakieś pojedyncze zmiany. Tak naprawdę przez ostatnie trzy lata pracujemy w takim samym składzie i fajnie, że to tak wygląda. Chociaż może wyglądać jeszcze lepiej, uważam, że cały czas ta nasza gra troszkę faluje. Najważniejsze wiadomo jednak kiedy ma przyjść, więc może nie za bardzo się tym teraz przejmujemy. Fajne jest to, że pokazujemy w takich mega trudnych momentach, gdzie są już te spotkania teoretycznie nie do wyciągnięcia, że umiemy sprawić niespodzianki. To napawa optymizmem na przyszłość.

– Skoro ta najwyższa forma ma przyjść na igrzyska w Paryżu, to z jakiego wyniku będzie pani zadowolona? Chodzą po głowie myśli o medalu?

– Na pewno chodzą myśli o medalu, ale nie chcę tutaj pompować balonika. Każdy mecz, który musimy zagrać, będzie dla nas tym najważniejszym i zobaczymy gdzie nas to doprowadzi. Myślę, że nie ma co gdybać, bo wiadomo, że jest to turniej, który rządzi się swoimi prawami i może być różnie.

– Wcześniej podczas międzynarodowych turniejów otaczała panią sama siatkówka, natomiast na igrzyskach w Paryżu będzie wioska olimpijska i mnóstwo różnych sportowców…

– Będzie dużo różnych rzeczy, dlatego trzeba być gotowym tak naprawdę na wszystko. Mam jednak nadzieję, że główną rolę będą jednak odgrywać emocje i że sobie z tym poradzimy.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin