REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

sob. 27 lipca 2024

Katarzyna Wenerska, siatkarka PGE Rysic: łatwiej już nie będzie

W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzyń PGE Rysice w trzech setach poległy z VaklifBankiem Stambuł. (Fot. CEV)

Rozmowa z KATARZYNĄ WENERSKĄ, rozgrywającą PGE Rysic Rzeszów

SIATKÓWKA. LIGA MISTRZYŃ

– Przegrywacie 0-3 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzyń z VakifBankiem Stambuł, była jednak szansa, żeby przedłużyć to spotkanie…

– Na pewno przede wszystkim w tym trzecim secie była walka. Szkoda tych szans, które gdzieś tam się pojawiały na to, żeby skończyć tego seta. Jeżeli my nie wykorzystujemy takich szans, to na pewno VakifBank jest zespołem, który od razu korzysta z okazji, którą dostanie, przez co niestety skończyło się 3-0. W pierwszym secie początek też był taki wyrównany i cały czas goniłyśmy rywalki, tylko ta końcówka nam zupełnie odskoczyła. Drugi set natomiast myślę, że jest jak najbardziej do zapomnienia.

Szybka gra

– W czym była największa różnica w pani odczuciu?

– Dziewczyny z Vakifbanku grają bardzo szybko, mają bardzo wysokie skrzydłowe, które praktycznie biją nad naszym, mogłoby się wydawać, też wysokim blokiem. Bardzo dobrze też broniły. Myślę, że one tak naprawdę w każdym elemencie zagrały bardzo dobrze, a my w każdym elemencie mamy coś do poprawy. Trzeba to przeanalizować i po prostu wyciągnąć wnioski.

– Takim małym plusikiem może być to, że podniosłyście się po tym laniu w drugim secie…

– Tak, fajnie że się udało, bo przegrać do dwunastu, to na pewno boli. W naszej lidze mniej się takie przegrane zdarzają. Na pewno więc fajne jest to, że ten nasz mental nie opadł już do końca i mimo wszystko wyszłyśmy w tym trzecim secie i trochę na nie naskoczyłyśmy. Myślę, że też już z nas trochę to ciśnienie zeszło, bo te dwa pierwsze sety, to też trzeba przyznać, że były bardzo nerwowe z naszej strony.

– Po wyniku 0-3, to na rewanż do Stambułu, mówiąc brzydko, pojedziecie już jak na ścięcie…

– No na pewno łatwiej już nie będzie, tym bardziej że gramy u nich. Wiemy, że jest to zespół, który gdzieś tam, w niektórych elementach, może grać jeszcze lepiej. My jednak zrobimy wszystko, żeby pojechać, dobrze się tam zaprezentować i żeby walczyć.

– Nim rozegracie rewanżowy mecz 1/8 finału LM w Stambule to czeka was jeszcze wyjazdowa konfrontacja w Łodzi z Grot Budowlanymi, w którym to zespole zadebiutuje dobra znajoma – Jelena Blagojević…

Ostatnio z nimi graliśmy w Pucharze Polski, ale myślę, że jeżeli „Jela” zagra, to będzie to trochę inny mecz, niż ten tutaj. Na pewno bardzo pozytywnie będziemy się na to nastawiać, bo będziemy chciały wymazać te plamy po dzisiejszym meczu.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin