
Siatkarki ITA TOOLS Stali Mielec przegrały już czwarty mecz z rzędu. W niedzielny wieczór uległy ekipie LOTTO Chemika Police 0-3, a mecz trwał 86 minut.
SIATKÓWKA. TAURON LIGA
Źle się dzieje w zespole trenera Miłosza Majki, który ostatnio spisuje się mocno poniżej oczekiwań. Po ostatniej bolesnej i kompromitująca porażki na wyjeździe z KSG Warszawa w 1/8 finału TAURON Pucharu Polski przyszła kolejna przegrana.
W inauguracyjnej partii od samego początku dominowały policzanki, sukcesywnie powiększając dystans. Miejscowe miały duże problemy w ataku kończąc zaledwie 9 na 30 akcji. Nieco lepiej mielczanki prezentowały się w secie drugim. Poprawiły atak (43 procent skuteczności), ale rywalki w tym elemencie były jeszcze lepsze (52 proc.). Początek należał do zespołu trenera Majki, który prowadził 6:2, a za chwilę 10:5. Policzanki szybko jednak wróciły do swoje dobrej gry i zaczęły niwelować straty. Miejscowe prowadziły jeszcze 17:14 ale za chwilę był już remis. W finiszu zespół z Polic, w szeregach którego bardzo dobrze spisywała się Julia Orzoł (60 proc. skuteczności ataku) wypracował sobie dwupunktową przewagę i nie dał sobie już odebrać zwycięstwa. Mocno zdegustowane takim obrotem sprawy mielczanki bardzo dobrze weszły w III seta. Przez dłuższy czas utrzymywał przewagę. Prowadziły 8:5 i… oddały inicjatywę rywalkom. Te wygrywał 13:9 czy też 16:10 a mielczanki z każdą nieudaną akcją były coraz bardziej sfrustrowane i bezradne. Policzanki z łatwością już dowiozły wygraną do końca.
ITA TOOLS Stal Mielec – LOTTO Chemik Police 0-3
(20:25, 23:25, 19:25)
ITA TOOLS Stal: Bińczycka 2, Bączyńska 11, Nesimović 9, Calkins 8, Kazała 12, Ponikowska 3 oraz Mazur (libero), Walczak, Sobiczewska, Adamczyk.
LOTTO Chemik: Partyka 1, Mędrzyk 14, Rybak-Czyrniańska, Gierszewska 12, Orzoł 20, Różyńska 10 oraz Nowak (libero), Koput 1, Dorywalska, Ropela-Puzdrowska (libero)
Sędziowali: G. Skowroński i Ł. Szczepankiewicz. MVP: Julia Orzoł. Widzów: 795.
PRZECZYTAJ TEŻ: Porażka mielczan na zakończenie roku
