
Trzecie zwycięstwo w sezonie odnieśli siatkarze Asseco Resovii pokonując Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski. Rzeszowianie nie mieli większych problemów z pokonaniem rywali, a potrzebowali do tego 89 minut. W czwartek 6.11. zespół trenera Massimo Bottiego czeka w Warszawie hitowe starcie z PGE Projektem, który ma komplet punktów i nie przegrał nawet jeszcze seta.
SIATKÓWKA. PLUSLIGA
W inauguracyjnej partii rzeszowianie już na początku wypracowali sobie kilku punktową przewagę, choć rywale mocno dawali się we znaki zagrywką. W końcówce ekipa z Gorzowa doprowadziła do remisu (20:20) ale ostatnie słowo należało do resoviaków, którzy mieli 59 procentową skuteczność w ataku. Drugiego seta gospodarze rozpoczęli od prowadzenia 5:1 i cały czas utrzymywali przewagę. Bardzo dobrze funkcjonował atak, w którym przez dwa sety popełnili tylko jeden błąd. Rywale choć nieźle prezentowali się w bloku (5 pkt) nie mieli zbyt wielu innych argumentów, żeby się skutecznie przeciwstawić. Nieco więcej emocji było w secie trzecim, gdzie przez dłuższy czas wynik oscylował w granicach remisu. Dopiero punktowa seria przy zagrywce Marcina Janusza spowodowała, że Asseco Resovia wygrywała 17:14. W końcówce gospodarze wygrywali 23:20 i nie dali już sobie wydrzeć zwycięstwa.
Asseco Resovia – Cuprum Stilon Gorzów Wlkp. 3-0
(25:22, 25:18, 25:23)
Asseco Resovia: Janusz, Szalpuk 14, Demyanenko 9, Butryn 13, Cebulj 9, Poręba 7 oraz Potera (libero), Zatorski, Bucki, Vasina 1.
Cuprum Stilon: Thiago, M. Henno 12, Rejno 3, Chizoba 10, Kwasowski 15, Kania 1 oraz Gregorowicz (libero), Niemiec 6, Waliński, Więcławski 1, Gąsior.
Sędziowali: P. Król i S. Gołąbek. MVP: Artur Szalpuk. Widzów: 2000.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dominacja mistrzyń Polski z Rzeszowa
