REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 18 października 2024

Siatkarki DevelopResu odwróciły losy meczu i wciąż są niepokonane

Fot. TAURON Liga

W hitowym meczu TAURON Ligi, wicemistrzynie Polski, DevelopRes Rzeszów mimo że przegrywał 0-2, odwrócił losy spotkania i pokonał 3-2 zdobywczynie Pucharu Polski i Superpucharu Polski, BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała. Spotkania trwało aż 154 minuty.

SIATKÓWKA. TAURON LIGA

W dwóch pierwszych setach przewaga należała do ekipy z Bielska-Białej. – Dwie pierwsze partie zagrałyśmy bardzo dobrze, na wysokim poziomie. Później coś się odwróciło w naszych głowach. Być może trochę osłabłyśmy psychicznie. Gubiłyśmy się w łatwych akcjach, które powinnyśmy kończyć, tak jak w dwóch pierwszych setach. Natomiast w pewnym momencie tie-breaka byłyśmy bezradne. Utknęłyśmy w jednym ustawieniu. Rywalki bardzo dobrze zagrywały i to był klucz do ich wygranej. Wyjeżdżamy z Rzeszowa z niedosytem bo ten mecz mógł się zupełnie inaczej potoczyć. W tym III secie dałyśmy plamę – mówiła Kinga Drabek, libero zespołu z Bielska-Białej.

Złości nie ukrywała estońska atakująca bielszczanek, kartu Laak – Jesteśmy wręcz sfrustrowane takim obrotem sprawy. Mam do siebie żal, bo wiem, że stać mnie na dużo lepszą grę niż to co zaprezentowałam w Rzeszowie (15 pkt i 26 proc. skuteczności w ataku – przyp. red.). Jako drużyna też możemy lepiej grać. To akurat dobrze, że po przegranym spotkaniu mamy takie poczucie, że stać nas na dużo lepszą grę. Musimy tylko znaleźć sposób, żeby to przełożyć na dyspozycję w meczu. Szczerze mówiąc, te dwa pierwsze wygrane przez nas sety też nie były perfekcyjne w naszym wykonaniu. W trzecim secie DevelopRes zmienił swoją grę i prezentował się już lepiej niż wcześniej, a my nie mogłyśmy wskoczyć na lepszy poziom gry, co jest właśnie frustrujące. Mam jednak nadzieję, że ten mecz i porażka w Rzeszowie doda nam jeszcze więcej motywacji do pracy. To wciąż początek sezonu i jestem przekonana, że będziemy grać znacznie lepiej – mówi Laak i podkreśla, że kluczowa była końcówka III seta.

– Na pewno zwycięska końcówka trzeciej partii dała dziewczynom z Rzeszowa dużo pewności siebie, co było potem widać w czwartym i piątym secie. W tym trzecim do pewnego momentu trwała rzeczywiście wyrównana walka, ale na końcu czegoś nam zabrakło. Nie miałam jednak wrażenia, że to nam podcięło skrzydła i straciłyśmy pewność siebie. Po prostu rywalki bardzo wiele wtedy zyskały i od tamtego momentu grały już zdecydowanie lepiej – stwierdza Estonka.

Zespół z Rzeszowa zaczął się odradzać od trzeciej partii, a kluczowym cios zadał w tie-breaku. Od stanu 2:4 kolejnych siedem punktów zdobyły wicemistrzynie Polski, w czym duża zasługa świetnie zagrywającej Agnieszki Korneluk.

– Wiedziałyśmy, że zagrywka będzie tutaj kluczem, bo znałyśmy gdzieś te mocniejsze i słabsze strony BKS-u i wiedziałyśmy, że to może być klucz do zwycięstwa. Myślę, że cierpliwość zdecydowała o naszej wygranej. Rywalki bardzo dobrze nas podbijały w dwóch pierwszych setach, a my nie potrafiłyśmy znaleźć rozwiązania w ataku. Później grając cierpliwie zaczęliśmy stosować z nimi inne rozwiązania i dzięki temu w tych dwóch ostatnich setach dość pewnie prowadziliśmy tę naszą grę –  mówiła Korneluk.

W DevelopResie po słabszym początku (w dwóch pierwszych setach miała zaledwie 12 procent skuteczności) rozkręciła się Monika Fedusio. – Spodziewałyśmy się, że to będzie ciężki mecz. Bielsko słynie z bardzo dobrej zagrywki i przycisnęły nas naprawdę mocno w tym elemencie. Gdzieś tam mamy jeszcze dużo swoich niewykorzystanych akcji, gdzie może to nie są bezpośrednie błędy ale możemy robić dużo elementów dokładniej. Kto wie jak by się potoczył ten mecz gdybyśmy wygrali drugiego seta – mówiła Fedusio.

KS DevelopRes Rzeszów – BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 3:2
(22:25, 25:27, 25:21, 25:15, 15:9)

  • KS DevelopRes: Wenerska, Fedusio 9, Jurczyk 2, Machado 23, Jesper 25, Korneluk 12 oraz Szczygowska (libero), Honorio 4, Chmielewska, Centka Tietianiec 6, Vicet 2.
    Trener Michał Masek
  • BKS Bostik ZGO: Nowicka 2, Angelina 11, Pacak 10, Laak 15, Piasecka 23, Orzyłowska 8 oraz Drabek (libero), Borowczak 4, Abramajtys, Szewczyk.
    Trener Bartłomiej Piekarczyk
  • Sędziowali: M. Malinowski (Skarżysko-Kamienna) i M. Rek (Kielce). MVP: Aleksandra Szczygłowska. Widzów: 2850.

PRZECZYTAJ TEŻ: Do trzech razy sztuka siatkarek ITA TOOLS Stali Mielec

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin