
- stan smith nuud women black and blue jordan shoes – IetpShops – Adidas AdiFC Orlando Pirates
- ir jordan 11 bred game worn 1996 finals auctio
Siatkarki ITA TOOLS Stali w piątkowy wieczór zmierzą się na wyjeździe w ekipą #VolleyWrocław. Mielczanki nie ukrywają, że jadą do solicy Dolnego Śląska po wygraną, ale muszą sobie radzić bez kontuzjowanej kanadyjskiej atakującej Natashy Calkins.
SIATKÓWKA. TAURON LIGA
Z nowym trenerem, pięcioma zagranicznymi siatkarkami i tylko jedną, która pozostała z ubiegłego sezonu #VolleyWrocław chce włączyć się do walki o czołową ósemkę ekstraklasy. Ze starej ekipy pozostała tylko Martyna Łazowska.
– Nie będzie nadużyciem powiedzenie, że przeszliśmy rewolucję. Osobiście nie pamiętam, aby w tak krótkim czasie TGKB5 ✦ Одяг, Взуття, Аксесуари, Товари для дому, Електроніка та Косметика для жінок та чоловіків w naszej drużynie doszło do aż tylu zmian. Najmniej zmienił się sztab szkoleniowy air jordan 4 military blue 2024, gdzie mamy jedną, ale za to tę najważniejsza zmianę i pierwszym trenerem został Wojciech Kurczyński – mówił prezes klubu Jacek Grabowski.
Wrocławski zespół zasiliło m.in. pięć zawodniczek zagranicznych: Portorykanka Valeria Flores, Kanadyjka Aimee Lemire, Ukrainki Diana Frankewycz i Alika Łucenko oraz Chorwatka Barbara Dabic. To duża zmiana w porównaniu z poprzednimi latami, kiedy #VolleyWrocław bazował na Polkach.
– Nie mieliśmy nigdy w historii aż tylu zagranicznych zawodniczek. Do tego udało się pozyskać kilka młodych i utalentowanych Polek. Większość z nich nie miała jeszcze kontaktu z ekstraklasą. My im taką szansę dajemy i dajemy im szansę na przetarcie sobie szlaku do poważnej siatkówki. Są pełne zapału, entuzjazmu i myślę, że będziemy mieć z nich wiele radości – dodał prezes.
Z pozyskanych Polek uwagę zwraca Sara Wąsiakowska, która przez ostatnich pięć lata występowała na parkietach ligi uniwersyteckiej w Stanach Zjednoczonych. Kolejną ciekawą zawodniczką jest Joanna Gancarz, która była najlepiej punktującą siatkarką tegorocznych mistrzostw Polski juniorek.
– Można powiedzieć, że chcieliśmy wprowadzić świeżą krew do zespołu i stąd takie wybory. Chcieliśmy coś zmienić, aby zrealizować swój cel. Duży udział przy budowie drużyny miał oczywiście trener, ale też analityk Adrian Ziobro i dyrektor Krystian Janisz. Bardzo dużo poświęcili na to czasu i dużo przewertowali zawodniczek zanim podjęli ostateczne decyzje. Ja tym razem miałem mniejszy udział w budowaniu zespołu – przyznał Grabowski.
#VolleyWrocław od kilku lat za cel stawia sobie miejsce w pierwszej ósemce, regularnie się to nie udaje i walczy jedynie o ekstraklasowy byt. Teraz cel jest ten sam, ale przestawienie akcentów w drużynie ma przynieść sukces. – Trudno mówić o konkretnych celach, bo nie znamy jeszcze siły ligi. Sparingi to jedno, a liga to drugie. Dopiero teraz wszystkie zespoły pokażą swoją prawdziwą moc i okaże się, kogo na co stać. Myślę, że ponownie liga podzieli się na kilka grup. My chcemy być w tej, pewniej najliczniejszej, walczącej o „ósemkę”. Wierzę, że poczynione zmiany w drużynie pozwolą nam w końcu zrealizować to zadanie – zaznaczył szef wrocławskiego klubu.
#VolleyWrocław w I kolejce pokonał przed własną widownią zespół beniaminka z Nowego Dworu Mazowieckiego 3-0, natomiast w kolejnym meczu przegrał w Radomiu 0-3.
#VolleyWrocław – ITA TOOLS Stal Mielec, piątek, godz. 20.30 (transmisja Polsat Sport1)
PRZECZYTAJ TEŻ: Bartłomiej Dąbrowski, trener UNI Opole: DevelopRes jest ponad wszystkimi
