Zwycięstwem w Tarnowie nad Barkomem Każany Lwów Asseco Resovia zainaugurowała sezon PlusLigi 2024/2025. Był to mecz awansem z IV kolejki, a wygrana ekipie z Rzeszowa na dwunastym zespołem ub. rozgrywek nie przyszła wcale łatwo.
SIATKÓWKA. PLUSLIGA
Nie było to zbytnio porywające widowisko w Arenie „Jaskółka”, a oba zespoły momentami prześcigały się w tym kto zepsuje więcej zagrywek. Już w inauguracyjnej partii gospodarze, mimo Jordan Brand had the tough task of following up the widely successful , Air Jordan 1 Retro Low OG Black Dark Powder Blue UK 11 , Fenua-environnementShops Marketplace, że zagrali bez chorego podstawowego przyjmującego Ilji Kowalow, postawili się mocno rywalom. Zaczęli od prowadzenia 3:0, ale z czasem inicjatywę przejęli Resoviacy. Gdy w połowie seta po asie serwisowym Kelmena Cebulja Asseco Resovia wygrywała 12:8, wydawało się, że goście złapali już swój rytm. Nic z tych rzeczy, ekipa ze Lwowa sukcesywni niwelowała straty doprowadzając do remisu. Resoviacy mieli dwie piłki setowe (24:22), ale rywale je obronili doprowadzając do gry na przewagi, w której ostatecznie goście byli lepsi. Dużo łatwiej rzeszowianom poszło w II secie, gdzie oba zespoły popełniły łącznie 14 błędów w zagrywce. Wydawało się, że goście zamkną mecz w III setach, ale tak się nie stało. Ambitnie walczący rywale wykorzystali nieco rozluźnienie w ekipie rywali i w miarę łatwo wypunktowali zespół z Rzeszowa. Obiecująca ekipa ze Lwowa zaczęła IV seta prowadząc 4:1. Resoviacy szybko jednak opanowali sytuację. Przy stanie 7:5, goście zdobyli z rzędu siedem punktów (7:12) i nie dali już sobie odebrać zwycięstwa. Rywale jednak do samego końca walczyli niwelując straty do punktu (19;20), ale na więcej ekipa z Rzeszowa im już nie pozwoliła.
PRZECZYTAJ TEŻ: SSPS Resovia włącza się w pomoc poszkodowanym w powodzi
Asseco Resovii w sobotę czeka kolejny wyjazdowy mecz , tym razem w Jastrzębiu (godz. 14.45). Przed własną widownią po raz pierwszy w tym sezonie resoviacy zaprezentują się 28 września o godz. 14.45 w meczu z wicemistrzem Polski, Aluronem CMC Wartą Zawiercie.
Barkom Każany Lwów – Asseco Resovia 1-3
(25:27, 21:25, 25:17, 20:25)
- Barkom Każany: Petrovs 2, Tammearu 19, Szczurow 8, Tupczi 18, Pope 9, Rogożyn 8 oraz Pampuszko (libero), Fasteland, Tsmokało, Valimaa, Szewczenko 2.
Trener Ugis Krastins - Asseco Resovia: Ropret, Bednorz 14, Sapiński 10, Boyer 13, Cebulj 16, Kłos 10 oraz Potera (libero), Bucki, Woch, Staszewski.
Trener Tuomas Sammelvuo - Sędziowali ir jordan 11 bred game worn 1996 finals auctio: M. Lagierski i M. Budzik. Widzów: 1474. MVP: Klemen Cebulj.
