REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

pt. 14 listopada 2025

Taylor Bannister, siatkarka DevelopResu: zaczynałam od koszykówki

Fot. CEV

26-letnia atakująca Taylor Denise Bannister w sezonie 2025/2026 reprezentować będzie barwy DevelopResu Rzeszów. Amerykanka jest córką Kennetha Darnella Bannistera byłego koszykarza klubów NBA: New York Knicks i Los Angeles Clippers.

SIATKÓWKA. TAURON LIGA

– Moi rodzice grali w koszykówkę, więc pewnie było trochę oczekiwań, że jako dziecko koszykarza i koszykarki też będę grała w kosza i rzeczywiście najpierw grałam w kosza – mówiła w rozmowa na portalu tauronliga.pl, Taylor Bannister.

– Jednak po przejściu z gimnazjum do liceum zdałam sobie sprawę, że poziom gry w koszykówkę był bardziej intensywny i fizyczny. Było dużo więcej kontaktu fizycznego, za którym nie przepadałam, ponieważ byłam wtedy bardzo niska i chuda w porównaniu do innych dziewczyn, więc nie podobało mi się to. Łatwiej było mnie zranić niż inne dziewczyny i ja to odczuwałam. Zapytałam więc mamę, tuż przed rozpoczęciem szkoły, czy mogę spróbować siatkówki i odpowiedziała, że tak. Szukała dla mnie w ostatniej chwili obozów siatkarskich, bo wszyscy inni grali już wcześniej w siatkówkę w gimnazjum, byliśmy już w drużynach klubowych, więc staraliśmy się znaleźć sposób na to wszystko. Zaczęłam grać w siatkówkę, a mama powiedziała, że mogę wybrać ten sport i że będzie mnie wspierać tak długo, jak będzie to potrzebne, żebym mogła starać się o stypendium na studia, bo nauka też jest ważna. I od tego momentu tak właśnie się stało. Dostałem stypendium, grałem dla Louisiana State University, a teraz od kilku lat gram za granicą – mówiła mierząca 196 cm siatkarka, której mama Pennie również grała w koszykówkę w uniwersyteckim zespole Rice University.

– Aktualnie nie śledzę koszykówki w takim stopniu jak to ma miejsce w przypadku siatkówki i to nie jest dyscyplina, która byłaby u mnie na czołowym miejscu. Jeśli miałabym 200 - Riot Skateshop x Nike Reveals Two More Nike Low "Paisley" Colourways FZ1289 - Air Force 1 Crater White Copa oglądać jakiś sport, to zazwyczaj koszykówka jest na drugim miejscu, razem z piłką nożną. To zależy od mojego nastroju. Nie jestem jednak fank air jordan 4 military blue 2024ą jakiegoś konkretnego zespołu czy zawodnika – mówi nowa atakująca zespołu z Rzeszowa.

Bannister przez cztery ostatnie lata reprezentowała barwy zespołu Vasas Obuda Budapeszt, a wcześniej grała w amerykańskim LSU Athletics. W minionym sezonie w barwach zespołu z Budapesztu w rozgrywkach Ligi Mistrzyń zdobyła w sześciu meczach 131 pkt (śr. 5,46 pkt na set)

– Teraz był dobry moment, żeby zmienić otoczenie i spróbować czegoś nowego. Miałam już takie poczucie, że jestem trochę długo w jednym miejscu, gdzie czułam się oczywiście bardzo komfortowo, ale przyszedł czas, żeby to zmienić i wyjść poza strefę komfortu. W drużynie Vasasu Obuda Budapeszt byłam już cztery sezony. Czułam się tam świetnie jeśli chodzi o zespół, trenerów i wszystko wokół. Poczułam, że to jest dobry czas na zmianę. Myślę, że w Budapeszcie zrobiłam już wszystko to, co byłam w stanie zrobić. Przyszedł więc czas, żeby stamtąd odejść i spróbować czegoś nowego – mówiła na portalu TAURON Ligi, amerykańska atakująca i dodawała.

– DevelopRes był dla mnie najlepszą opcją, tym bardziej, że już kilka lat temu miałam ofertę z tego klubu i niewiele brakowało, żeby to właśnie Rzeszów był moim pierwszym profesjonalnym klubem w Europie, a nie Vasas Obuda, ale pojawiła się wtedy jakaś niepewność co do przyszłości, więc w tamtym czasie postawiłam na Vasas. DevelopRes był jednak od dłuższego czasu w mojej głowie, a teraz przyszedł dobry moment, żeby związać się kontraktem właśnie z tym klubem – mówiła Bannister.

Amerykanka przyznaje, że zdaje sobie sprawę, że rozgrywki TAURON Ligi są na zdecydowanie wyższym poziomie niż liga węgierska.

To będzie więc dla mnie coś innego pod względem poziomu gry. Jeśli chodzi o drużynę DevelopResu, to na razie nie znam żadnej z dziewczyn jakoś bliżej. Na pewno kojarzę Laurę Jansen, ponieważ z jej drużyną grałyśmy w poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń. Poza tym w przeszłości Vasas miał okazję rywalizować w Lidze Mistrzyń w jednej grupie z DevelopResem. Grałyśmy więc przeciwko rozgrywającej Kasi Wenerskiej, którą dobrze kojarzę. Znam także Jelenę Blagojević, która będzie trenerką, a w minionym sezonie rywalizowałyśmy w Lidze Mistrzyń przeciwko zespołowi z Łodzi [PGE Grot Budowlani – przyp. red.], a ona tam grała. Myślę, że te trzy wspomniane dziewczyny kojarzę na ten moment najbardziej. Poza tym wiem, że DevelopRes jest drużyną na wysokim poziomie, która dobrze sobie radzi w ostatnich latach także w Lidze Mistrzyń. W minionym sezonie awansowała do najlepszej ósemki; zdobyła mistrzostwo Polski oraz Puchar Polski. Myślę, że gra w tak mocnej ekipie, to dla mnie awans sportowy. Gra w DevelopResie pozwoli mi sprawdzić się w drużynie, która gra na wyższym poziomie i jest bardziej znana w Europie – kończy atakująca DevelopResu Rzeszów.

PRZECZYTAJ TEŻ: Los był łaskawy, siatkarki DevelopResu nie powinny mieć problemów z awansem do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń

Udostępnij

FacebookTwitter