Wypadki chodzą po ludziach. Przekonał się o tym wiceburmistrz z Dębicy, który uczestniczył w zdarzeniu z motocyklistą. Jak donosi wstępnie policja, miał mu nie ustąpić pierwszeństwa. Kierowca jednośladu trafił do tarnowskiego szpitala.
__________
Aktualizacja, 1 IX 2023:
W wypadku w Łękach Górnych nie doszło do zderzenia pojazdów, jak poinformowaliśmy w środę. Samochód, którym jechał burmistrz skręcał w lewo, a jadący za nim motocyklista na widok niespodziewanej przeszkody gwałtownie zahamował i przewrócił motocykl.
W rozmowie z naszą dziennikarką policja podała błędne informacje, że doszło do zdarzenia samochodu marki Skoda oraz hondy.
– Nie było kontaktu między pojazdami – uściśla aspirant sztabowy Jacek Bator z Komendy Miejskiej w Dębicy. – Motocyklista, w wyniku tego, że wymuszono na nim pierwszeństwo, widząc na drodze przeszkodę w postaci samochodu, zaczął gwałtownie hamować i położył motocykl. Sunął po jezdni, ale kontaktu z samochodem nie było. Mężczyzna doznał obrażeń ciała i w wyniku decyzji zespołu karetki, został przewieziony do szpitala – wyjaśnia policjant.
Obrażenia nie wynikały bezpośrednio ze zderzenia z autem. Nieoficjalnie wiemy, że motocyklista opuścił już szpital.
__________
Do wypadku doszło we wtorek, 29 sierpnia, w Łękach Górnych, w powiecie dębickim. Zdarzenie było na tyle poważne, że na jego miejsce przyjechały trzy wozy strażackie, dwa radiowozy i karetka. Polała się nawet krew, czego dowodem jest plama na jezdni.
– Jak wynika z naszych dotychczasowych ustaleń, kierujący samochodem osobowym marki Skoda, nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu hondą, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów – informuje asp. sztab. Jacek Bator, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Poszkodowany motocyklista trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Tarnowie.
– Na miejscu zdarzenia zbadaliśmy kierowcę samochodu osobowego. Był trzeźwy – dodaje policjant.
Czytelniczka: ludzie mają prawo wiedzieć
O tym, że za kierownicą skody siedział wiceburmistrz Dębicy, napisała do nas w środę Czytelniczka.
Wiedzieliście, że wiceburmistrz Dębicy uczestniczył wczoraj w kolizji z motocyklistą na terenie Gminy Pilzno? Wymusił podobno pierwszeństwo na motocykliście, który odniósł obrażenia głowy! Czemu o tym jest taka cisza?! Podobno niektóre media dostały zakaz pisania o tym! Ludzie mają prawo wiedzieć! Macie tu fotkę, jak go widać, jak z żoną jest spisywany!
– Jestem zbulwersowana, że taka cisza wokół tego w Dębicy lokalnie! – grzmi w kolejnej przesłanej do Super Nowości wiadomości.
Wiceburmistrz Dębicy: to ja zawiadomiłem służby
Postanowiliśmy o wszystkim porozmawiać zastępcą burmistrza Dębicy, Maciejem Małozięciem. Odebrał od nas telefon i spokojnie odpowiadał na nasze pytania.
– Jechałem drogą, skręcałem w lewo. Z tyłu za mną doszło do wypadku motocyklisty. Sprawę prowadzi policja. Wszystko będzie wyjaśniane – tłumaczy. I podkreśla: – Zawiadomiłem służby o tym zdarzeniu. Zostałem na miejscu i uczestniczyłem w całym procesie wyjaśniania tej sprawy – deklaruje.
I obiecuje, że będzie współpracował z organami ścigania.
_____
Masz dla nas wiadomość? Chcesz podzielić się jakimś tematem? Potrzebujesz pomocy lub interwencji dziennikarzy? Skontaktuj się z nami: alarm@supernowosci24.pl