REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

czw. 21 listopada 2024

Radni zdecydowali: Blisko pół mln zł na analizę budowy tunelu pod torami i przeprojektowanie wiaduktu

Wizualizacja nowego wiaduktu w centrum Rzeszowa
Wiadukt czy tunel? Oto jest pytanie. Radni zgodzili się na opracowanie analizy, która byłaby podpowiedzią czy jest sens zamiany wiaduktu na przejście podziemne pod torami? (Fot. Mosty Katowice/Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa)

Radni miasta Rzeszowa zgodzili się dzisiaj jednogłośnie, żeby przeznaczyć dodatkowe 492 tys. zł na opracowanie analizy dotyczącej innej możliwości połączenia ul. Wyspiańskiego z ul. Hoffmanowej. Zamiast już zaprojektowanego wiaduktu nad torami, miałby powstać tunel pod torami, bo część mieszkańców opowiada się za takim rozwiązaniem. Ale dopiero się okaże, która z tych propozycji zostanie zrealizowana.

Dotąd brano pod uwagę tylko budowę wiaduktu, który zapewniłby bezpieczne przedostanie się mieszkańcom osiedla Pułaskiego do centrum miasta. Okazuje się, że od lat to znaczący problem, a teraz się jeszcze zwielokrotnił. Przez ten rejon miasta przejeżdża znacznie więcej pociągów Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Samochody stoją więc w korkach przed przejazdem kolejowym przy ul. ks. Jałowego. Rozwiązaniem byłoby wybudowanie tunelu zamiast wiaduktu.

Najpierw głosy przeciw, później wszyscy „za”

Z takim też wnioskiem wyszedł prezydent Konrada Fijołek i ten pomysł był rozpatrywany przez radnych. 26 było „za” uchwałą zmieniającą uchwałę w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Rzeszowa. W autopoprawce znalazł się zapis dotyczący budowy wiaduktu nad torami od ul. Wyspiańskiego do ul. Pułaskiego lub Hoffmanowej. Wchodząc w szczegóły, dotyczy to przeznaczenia dodatkowej kwoty 492 tys. zł na „zwiększenie zakresu umowy o analizę możliwości przeprowadzenia innego sposobu połączenia ul. Wyspiańskiego z ul. Hoffmanowej”. Czyli opracowania koncepcji tunelu pod torami.

Choć wynik głosowania radnych w tej sprawie był jednogłośny, to dyskusja na ten ten temat była burzliwa. Było sporo emocji i różnego podejścia do tej tak ważnej dla mieszkańców sprawy. Jako pierwszy wypowiedział się Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta.

– Jestem przeciwny wydawaniu pieniędzy na analizę budowy tunelu pod torami. Będę głosował za wykreśleniem tych pieniędzy z budżetu. Lepiej je wydać na szkołę przy ul. Budziwojskiej. – stwierdził. – Jest już projekt wiaduktu, a wydawanie dodatkowych środków nie ma sensu. Budowa tunelu kosztowałaby od trzech do czterech razy więcej niż wiaduktu – dodał.

Ekspert: – Koszty budowy tunelu byłyby ogromne

Jak dodał przewodniczący, tak wysokie koszty tunelu wynikają z analiz profesora Tomasza Siwowskiego z Katedry Dróg i Mostów Politechniki Rzeszowskiej, który na zlecenie miasta już opracowywał projekt wiaduktu. Profesor ma doświadczenie w tego typu inwestycjach i swoją opinię wydał na podstawie tunelu, który powstanie na S19 na południe od Rzeszowa.

Prezydent Rzeszowa stwierdził, że to niecała kwota, 492 tys. zł, będzie wydana na analizę tunelu. Na ten cel pójdzie od 240 do 250 tys. zł, a reszta na przeprojektowanie dokumentacji wiaduktu.

– Trzeba zobaczyć co jest możliwe, co jest lepsze, czy wiadukt czy tunel – mówił włodarz miasta. – Są protesty mieszkańców osiedla, były z nimi prowadzone dyskusje. Część z nich jest przeciwnych budowie wiaduktu i opowiada się za powstaniem tunelu. Musimy słuchać mieszkańców – dodał.

Radny Kotula: – Tunel tak, ale przy Langiewicza

Radny Waldemar Kotula zaproponował, że lepszym rozwiązaniem, bardziej racjonalnym, byłaby budowa tunelu, ale nie przy ul. Hoffmanowej, a przy ul. Langiewicza. Przy ul. Hoffmanowej powinna powstać kładka dla pieszych. Radna Anna Skiba podała przykłady od mieszkańców osiedla Pułaskiego, którzy mają poważne obawy, co do budowy wiaduktu.

– Ich zdaniem taka konstrukcja byłaby budowana tuż przy blokach – od trzech do czterech metrów przy oknach, na poziomie trzeciego piętra. Trzeba wiec poszukać innego rozwiązania – mówiła.

Pojawiły się też głosy radnych, że opracowywanie analizy tunelu wydłuży decyzje o rozpoczęciu budowy wiaduktu, bądź tunelu o trzy miesiące. Jednak wyjaśniono, że najważniejsze jest, żeby wybrać dobre bezpieczne przejście z zachodniej części Rzeszowa do centrum. Te kilka miesięcy opóźnienia nie powinno być problemem. Tym bardziej, że otworzyła się perspektywa pozyskania środków z KPO, które można byłoby wydać na rozwiązanie, ułatwiające życie mieszkańcom.

250 tys. zł na analizę tunelu, reszta na wiadukt

Gdy Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta usłyszał zapewnienia od prezydenta, że tylko część z 492 tys. zł zostanie przeznaczona na opracowanie analizy budowy tunelu, to zmienił zdanie. Opowiedział się za wpisaniem tej kwoty do budżetu miasta. Anna Skiba dodała, że może i budowa tunelu będzie droga, ale skoro taka budowla powstanie pod torami, to w tej inwestycji może partycypować też kolej. Wtedy miasto poniosłoby mniejsze koszty.

W końcu podczas głosowania, radni zdecydowali, że dodatkowe blisko pół miliona złotych będzie można przeznaczyć na analizę sensu budowy tunelu i przeprojektowanie już istniejącego projektu wiaduktu.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin