Od piątku można korzystać z nowego kąpieliska w Czarnej Sędziszowskiej. To strzeżony zbiornik wodny, któremu nadano nazwę Lazurowe Wybrzeże. Woda w nim jest bardzo czysta i takiej nie ma nawet w wodociągu gminy Sędziszów Małopolski. Na razie, z powodu opadów deszczu w piątek i sobotę mieszkańcy i turyści nie kąpali się, a jedynie spacerowali. W niedzielę było już lepiej. Najbliższe dni też mają być słoneczne i wiele osób przyjdzie tam wypoczywać.
W pierwszy dzień wakacji otwarto oficjalnie kąpielisko w Czarnej Sędziszowskiej, które zarządzane jest przez MOSiR w Sędziszowie Małopolskim. Zbiornik powstał obok siedziby firmy Kruszgeo, która w tym miejscu wydobywa piasek. Na kąpielisku wyznaczono obszar dla dzieci, strefę dla nieumiejących pływać i obszar dla zaawansowanych pływaków.
Nad bezpieczeństwem czuwają ratownicy
Za bezpieczeństwo w wyznaczonych strefach od godziny 10 do 20 odpowiedzialnych jest czterech ratowników. Przez cały dzień w gotowości jest dwóch z nich. W sobotę spotykamy Dominikę i Filipa, i choć nikt nie wchodzi do wody, to cały czas są na miejscu, żeby zapewnić bezpieczeństwo.
– Na otwarciu kąpieliska było trzydzieści osób – mówi Dominika, studentka, która przeszła szkolenie i w okresie wakacji pracuje jako ratowniczka na Lazurowym Wybrzeżu. – Dzisiaj (w sobotę – przyp. red.) o godzinie 11 pojawili się pierwsi spacerowicze i choć woda ma 23 stopnie Celsjusza, to nikt się nie kąpie, bo pada deszcz.
W strefie dla dzieci na Lazurowym Wybrzeżu głębokość wody wynosi do 80 centymetrów, a dla dorosłych od 1,80 do 2 metrów. Strefy na wodzie są wydzielone bojami pływającymi o kolorze żółtym i czerwonym. Są przebieralnie dla osób korzystających z kąpieli, a wkrótce mają być też punkty gastronomiczne.
Dla bezpieczeństwa ma być wykorzystywany ponton, który już czeka na 100-metrowej linii brzegu. Wkrótce będzie jeszcze przy pomoście cumować płaskodenna łódź ratownicza, którą ma przekazać OSP Czarna Sędziszowska. Kąpielisko ma funkcjonować do 3 września.
Mamy własne Lazurowe Wybrzeże
Za bilet całodniowy dla osoby dorosłej trzeba zapłacić 5 zł, ulgowy to 2 zł, a dla dzieci do lat 7 wstęp wolny.
– Mamy własne Lazurowe Wybrzeże – mówią Piotrek i Magda, których spotkaliśmy przy kąpielisku W Czarnej Sędziszowskiej po południu w sobotę. – Mieszkamy 300 metrów od tego miejsca i zanim zostało otwarte, to przychodziliśmy popatrzeć, jak powstaje. Na pewno, gdy będą słoneczne dni, to będą tu przechodzić tłumy, bo warto, a ceny biletów nie są wygórowane.