W czwartek, 22 marca, w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu, rozpoczął się proces w sprawie maltretowania i gwałcenia 2,5-letniego (wówczas) Danylo. Oskarżonymi są matka chłopca, 23-letnia Oksana P. i jej konkubent, 26-letni Vitalij S. Para Ukraińców.
Proces odbywa się z wyłączeniem jawności. Jak poinformowała Barbara Rzekęć, prezes Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, na pierwszej rozprawie udało się przesłuchać tylko jedno z oskarżonych. Kolejne terminy rozpraw wyznaczono na 11 kwietnia 2024 r., 25 kwietnia 2024 r., 9 maja 2024 roku.
Odpowie za usiłowanie zabójstwa
Vitalij S. odpowiada za to, „że w okresie od sierpnia 2022 r. do 4 października 2022 r. znęcał się nad małoletnim psychicznie i fizycznie w połączeniu ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa (…). Wielokrotnie (…) doprowadził małoletniego do obcowania płciowego, narażając tym samym pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”. Oraz o to, „że (…) działając ze szczególnym okrucieństwem, w zamiarze bezpośrednim, usiłował pozbawić życia małoletniego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął, z uwagi na udzieloną małoletniemu pomoc medyczną”.
Oskarżonej zarzucono natomiast, że w tym samym okresie „działając z zamiarem ewentualnym, udzieliła pomocy oskarżonemu w fizycznym i psychicznym znęcaniu się nad swoim małoletnim synem oraz w co najmniej jednokrotnym doprowadzeniu go do obcowania płciowego ze szczególnym okrucieństwem. (…) I że jako matka, mająca szczególny obowiązek opieki nad dzieckiem, pozostawiła całkowicie niesamodzielnego syna pod wyłączną opieką oskarżonego, godząc się, że ten wielokrotnie stosował wobec niego przemoc (…). Narażając jednocześnie małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”.
Niby zdrowi psychicznie…
Oboje oskarżeni zostali przebadani przez biegłych, którzy wykluczyli chorobę psychiczną, niedorozwój umysłowy i inne zakłócenie czynności psychicznych. Mogą więc odpowiadać przed sądem. Mężczyzna dodatkowo został przebadany przez biegłego seksuologa, który stwierdził u niego zaburzenia preferencji seksualnych.
O maltretowanych chłopcu dowiedziała się cała Polska
Sprawa 2,5 letniego Danyło zbulwersowała nie tylko mieszkańców Podkarpacia, odbiła się szerokim echem w całej Polsce. Na jaw wyszła 5 października 2022 roku gdy 25-letni wówczas Vitalij S. przywiózł 2,5-letniego malucha taksówką do Specjalistycznego Szpitala Powiatowego w Stalowej Woli. Chłopiec miał liczne obrażenia i znajdował się w stanie krytycznym. Został przetransportowany do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Tam przeszedł neurochirurgiczną operację głowy, bo okazało się, że ma krwiaka mózgu, który powstał od silnego uderzenia lub uderzeń. 2,5-latka wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej, w której przebywał przez wiele tygodni.
Oprawcy zostali natychmiast aresztowani
Lekarze podejrzewając przestępstow wezwali policję. Ta jeszcze tego samego dnia, zatrzymała Vitalija S., który przywiózł dziecko do szpitala i matkę chłopca, 22-letnią wówczas Oksanę P. Informację na temat zatrzymania pary Ukraińców i wszczęcia śledztwa przekazał kolejnego dnia Prokurator Rejonowy w Stalowej Woli, Adam Cierpiatka.
Oboje usłyszeli zarzuty usiłowania wspólnie i w porozumieniu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem małoletniego Danyla P.Zzgwałcenia oraz wielokrotnego znęcania się nad osobą nieporadną z uwagi na wiek ze szczególnym okrucieństwem.
Ze względu na dobro dziecka, prokuratura nie informowała o okolicznościach popełnienia tych czynów. Nie udzielała także informacji na temat stanu obrażeń stwierdzonych u dziecka, gdyż były „wyjątkowo drastyczne”. Przekazała tylko, że chłopiec był bity, miał na ciele ślady po przypalaniu papierosami.
Danylek ma teraz 4 latka. Znajduje się w stanie wegetatywnym. Nigdy nie będzie sprawnym dzieckiem. Jego prawnym opiekunem sąd ustanowił biologicznego ojca.