REKLAMA

Super Nowości - Wolne Media! Wiadomości z całego Podkarpacia. Rzeszów, Przemyśl, Krosno, Tarnobrzeg, Mielec, Stalowa Wola, Nisko, Dębica, Jarosław, Sanok, Bieszczady.

śr. 26 czerwca 2024

Zmniejszył radnym diety. Czy tak można?

Radni, którym uszczuplono diety
Wśród radnych, którym zostały uszczuplone diety są Maciej Kamiński, szef klubu PiS (z lewej) i Janusz Zapotocki szef klubu Nasz Przemyśl (fot. arch.)

Kilkorgu przemyskim radnym przewodniczący Rady Miejskiej, Robert Bal potrącił z ich diet po kilkaset złotych. Powód? – Radni ci pojawiają się na sesjach RM i komisjach tejże, logują do systemu, a następnie wychodzą z obrad bez żadnego usprawiedliwienia – wyjaśnia Super Nowościom przewodniczący przemyskiej RM. Na to, że część radnych notorycznie wychodzi z sesji i komisji zwrócił uwagę na zeszłomiesięcznej sesji budżetowej wiceprzewodniczący Rady, Marcin Kowalski sugerując, że powinno to zostać ukarane.

Wiceprzewodniczący Marcin Kowalski
Marcin Kowalski , wiceprzewodniczący RM, o takich zachowaniach radnych wspomniał na sesji budżetowej. – To brak szacunku dla miasta i jego mieszkańców i powinno to być ukarane – mówił wówczas i nadal to podtrzymuje (fot. arch.)

Jak wyjaśnia dziś wiceprzewodniczący Kowalski w jego sugestii nie było i nie ma cienia złośliwości. – Każdy jest człowiekiem i wiadomo, że każdemu może się zdarzyć, iż musi z obrad Rady czy komisji wyjść – przyznaje zastępca przewodniczącego Bala.

– Jednak szacunek dla prezydium, innych radnych, a nade wszystko dla mieszkańców Przemyśla, którzy przecież wybierali radnych i płacą im diety, wymaga, żeby taką losową potrzebę zgłosić. I to się jak najbardziej zdarza – zauważa Kowalski.

– Tymczasem mamy takich radnych, którzy najzwyczajniej w świecie wychodzą sobie z obrad nikomu tego nie zgłaszając. Uznałem, że tego typu lekceważenie mieszkańców Przemyśla powinno być ukarane i stąd moja sugestia– wyjaśnił.

Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej

Przewodniczący RM w Przemyślu, Robert Bal uznał sugestię wiceprzewodniczącego Kowalskiego za zasadną. – W istocie to nie pierwszy, ani nawet nie drugi czy trzeci w tej kadencji niektórzy z tych radnych logują się na początku sesji do systemu po czym wychodzą sobie nie zgłaszając tego prezydium RM- przyznaje Bal.

– Obserwowałem tę sytuację od pewnego czasu i lojalnie uprzedzałem, że kolejne takie zachowania będą skutkować konsekwencjami – przypomina R. Bal.

– Mimo to takie zachowania się powtarzały, dlatego na mocy uchwały nr 6/2011 z dnia 3 lutego 2011 roku, która przewiduje w takich sytuacjach potrącenie określonych kwot z diet radnych, zdecydowałem, że tak właśnie uczynię – informuje przewodniczący przemyskiej RM dodając, że wysokości potrąconych kwot naliczane były proporcjonalnie do czasu absencji poszczególnych radnych na sesji budżetowej.

Przewodniczący Robert Bal
Przewodniczący przemyskiej RM, Robert Bal, przyznaje, że obserwował tę sytuację od jakiegoś czasu i ostrzegał radnych, którzy bez usprawiedliwienia opuszczali obrady. W końcu zdecydował się na uszczuplenie diet. – Będę nadal wyciągał konsekwencje – zapowiada. (fot. Internet)

Kto z pomniejszoną dietą?

Uszczuplenie diet dotyczy radnych niezrzeszonych Moniki Kamińskiej, Grażyny Stojak i Jerzego Krużela oraz szefa klubu PiS Macieja Kamińskiego i członka tego samego klubu radnych Andrzeja Beresteckiego, a także przewodniczącego klubu Nasz Przemyśl Janusza Zapotockiego. Innemu członkowi klubu, któremu przewodniczy Zapotocki – Tomaszowi Kulawikowi od dawna potrącana jest część diety, bo od dawna notorycznie nie pojawia się na obradach RM i komisji.

– Na biednych nie trafiło – komentuje tę sytuację starsza przemyślanka.

– Dobrze, że im potrącono te pieniądze, nie mają szacunku dla miasta i jego mieszkańców – podsumowuje.

Nie za protest, a za całokształt

Po sesji budżetowej przewodniczący klubu PiS, Maciej Kamiński, informował na swoim facebookowym profilu, że wszyscy członkowie jego klubu opuścili salę obrad na czas głosowania nad budżetem miasta w akcie protestu wobec zamiaru zaciągnięcia przez władze Przemyśla kredytu na przewidziane w budżecie inwestycje.

– Nie chodzi o wyjście na czas jakiegoś konkretnego głosowania i demonstrowanie tym czegoś, tylko o bardzo częste wychodzenie z obrad RM i komisji, co dotyczy części radnych, którym teraz uszczuplono diety – przypomina w rozmowie z Super Nowościami wiceprzewodniczący Kowalski. Usiłowaliśmy zapytać radnego Kamińskiego o o ukaranie radnych opuszczających obrady, ale nasz mail nie doczekał się żadnej odpowiedzi.

Nikt nikogo nie zmusza, by był radnym. Jeśli ktoś czuje, że nie podoła obowiązkom uczestnictwa w obradach RM lub jej komisji, to niechże się na start do RM nie decyduje. A jeśli u kogoś taka trudność pojawi się w trakcie kadencji, zawsze może zrzec się mandatu, jak to uczynił ostatnio Wojciech Błachowicz z klubu radnych PO.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie jeden z radnych, któremu przewodniczący Bal uszczuplił dietę zapowiedział mu, iż wystąpi na drogę sądową w tej sprawie. – Miejmy nadzieję, że z sali rozpraw nie wyjdzie bez usprawiedliwienia ten radny, jak mu sąd uświadomi, że jego obecność na sesjach RM i komisjach to jego obowiązek, a nie łaska – komentuje tę informację przemyślanin w średnim wieku.

Udostępnij

FacebookTwitter

Super Nowości - Wolne Media!

Popularny dziennik w regionie. Znajdziesz tu najciekawsze, zawsze aktualne informacje z województwa podkarpackiego.

Reklama

@2024 – supernowosci24.pl Oficyna Wydawnicza „Press Media” ul. Wojska Polskiego 3 39-300 Mielec Super Nowości Wszelkie prawa zastrzeżone. All Rights Reserved. Polityka prywatności Regulamin