Były protesty działkowców, obietnice zmiany nowo wybranego prezydenta, konsultacji i negocjacje. W końcu wyłoniono najlepszy wariant na budowę drogi łączącej al. Krzyżanowskiego z ul. Wieniawskiego w Rzeszowie. Wydano ZRID, czyli zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.
Nowa droga, która połączy Krzyżanowskiego z Wieniawskiego będzie miała 1,4 km długości i 7 metrów szerokości. Po obydwu jej stronach powstaną chodniki o szerokości dwóch metrów. Częścią tego przedsięwzięcia będzie także budowa ścieżek rowerowych, oświetlenia, zatok autobusowych, przebudowa i budowa kanalizacji deszczowej.
Zgody są, teraz potrzeba wykonawców
– To ważna inwestycja drogowa, dzięki której lepiej skomunikowane z centrum miasta będzie osiedle Słocina. Z tej drogi skorzystają także mieszkańcy Zalesia. Nowe połączenie odciąży z ruchu ul. Paderewskiego. Dopięliśmy już formalności, jest decyzja ZRID. Teraz już tylko pozostał wybór wykonawcy, który to zadanie zrealizuje – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
– W ramach inwestycji przebudowane zostanie skrzyżowanie nowej drogi z al. Armii Krajowej na długości ok. 300 m i al. prof. Adama Krzyżanowskiego na długości ok. 60 m. Powstaną dwa nowe skrzyżowania – u zbiegu nowego łącznika z ul. Wieniawskiego i z ul. Powstańców Listopadowych. Przebudowana zostanie istniejąca sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu al. Armii Krajowej i al. Adama Krzyżanowskiego – wymienia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Trochę jeszcze cierpliwości. Tak ze dwa lata
Kiedy mieszkańcy będą mogli jeździć nową drogą?
– Inwestycja będzie gotowa w 2026 roku – obiecuje Artur Gernand.
A jak na tę wiadomość zareagowali mieszkańcy?
– Ta informacja bardzo nas cieszy – pisze w sieci pan Rafał. – Ci, którzy byli mocno zaangażowani podczas szeregu rozmów, negocjacji m.in z zarządem działkowców wiedzą ile siły, czasu, energii pochłonęły same dyskusje oraz myślenie, który wariant koncepcji jest optymalny i wyczerpuje roszczenia wszystkich ze stron – podsumowuje.