Wciąż nie wiadomo, czy miasto wypłaci Stali Rzeszów rekompensatę, za awarię miejskiego serwera do sprzedaży biletów. Doszło do niej tydzień temu na Stadionie Miejskim podczas inauguracyjnego meczu żużlowego Texom Stal Rzeszów z Polonią Piła. Z tego powodu zarząd klubu zdecydował o wpuszczeniu kilku tysięcy kibiców za darmo, przez co stracił 250 tys. zł. W tym tygodniu być może będzie wiadomo, kto zawinił, czy miasto, czy też firma Vasco SA, która wdrożyła ten system sprzedaży biletów.
Mimo że tydzień temu, na trybunach stadionu przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie pojawiło się blisko 5 tys. kibiców, to klub nie miał z dnia meczowego żadnego przychodu. System sprzedaży biletów był przygotowywany trzy dni przed zawodami i choć w pierwszy dzień działał, to w dzień zawodów odmówił posłuszeństwa. Nie udało się go naprawić.
Mimo strat, Stal Rzeszów sobie radzi
– Zleciliśmy trzem firmom informatycznym zbadanie serwera, który zapewnia sprzedaż kibicom biletów na mecze żużlowe – poinformował nas Michał Drymajło, prezes H69 Spedway SA, do której należy Texom Stal Rzeszów. – Dopóki nie będziemy znali wyników kontroli, to nie będziemy wskazywać, kto zawinił.
– Zarówno miasto, jak i firma Vasco to nasi partnerzy i chcemy z nimi nadal współpracować. Wprawdzie na tym meczu, gdy pozwoliliśmy kibicom obejrzeć go za darmo, straciliśmy 250 tys. zł, ale klub ma płynność finansową, a zawodnikom wypłacamy pieniądze z rezerwy budżetu Stali Rzeszów. Teraz przede wszystkim skupiamy się meczach żużlowych, w ciągu trzech tygodni rozegranych ich będzie pięć – dodał Drymajło.
Klub wystąpi do miasta o rekompensatę
Jednocześnie prezes dodał, że to nie znaczy, że klub zrezygnuje ze złożenia wniosku o rekompensatę 250 tys. zł. Zrobi to, gdy będą znane wszystkie szczegóły audytu firm informatycznych.
PRZECZYTAJ TEŻ: (Pi)lanie przy Hetmańskiej. I to za darmo!
W oświadczeniu zarządu spółki H69 Speedway SA w związku z awarią systemu awarii biletów można przeczytać, że: „Podjęto działania, aby rozwiązać ten problem i zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Miasto Rzeszów i drużyna żużlowa Texom Stal Rzeszów ściśle ze sobą współpracują i działają na rzecz rozwoju żużla w Rzeszowie. To co cieszy w zaistniałej sytuacji, to fakt, że udało nam się przekuć awarię sprzętu w korzyść dla Was, kibiców. Mimo trudności z funkcjonowaniem bramek biletowych, zdecydowaliśmy się na bezpłatne wejście na mecz, abyście mogli cieszyć się rozgrywkami w pełni i bez dodatkowych problemów. Zawsze staramy się działać z myślą o naszych kibicach i ich potrzebach”.
Pod tym oświadczeniem podpisał się nie tylko zarząd klubu żużlowego, ale i przedstawiciele miasta Rzeszowa.
System biletowo-bramkowy należy do miasta, dlatego zapytaliśmy przedstawiciela ratusza, jakie decyzje podejmie samorząd w sprawie skutków awarii serwera.
– Nie wiemy, dlaczego system informatyczny nie funkcjonował podczas meczu – powiedział Bartosz Gubernat z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. – Chcemy wiedzieć dlaczego niemożliwa była sprzedaż biletów. Musimy ustalić, co zawiodło.
