Jeśli powstanie Centralny Port Komunikacyjny (CPK, czyli megalotnisko) w okolicach Warszawy, to nawet 80 procent mieszkańców gminy Jasionka k. Rzeszowa codziennie będzie odczuwać udrękę z powodu hałasu przejeżdżających szybkich pociągów, a widoczność będą im zasłaniać kilkunastometrowe mury zaporowe.
Na dodatek w Jasionce ta inwestycja przyczyni się do wyburzenia dwóch bloków oraz domów w Łukawcu i w Tajęcinie. W sumie tylko z bloków 120 osób zostanie pozbawionych dachu nad głową.
Przeciw planom rządowym o budowie linii kolejowej w Jasionce, czyli tzw. szprychy CPK, protestują mieszkańcy gminy Trzebownisko i żądają wycofania się z realizacji ich zdaniem absurdalnej inwestycji.
– Na razie jest cisza i wciąż od końca ub. roku obowiązuje drugi wariant przebiegu linii kolejowej przez Jasionkę – mówi dr Sławomir Porada, zastępca wójta gminy Trzebownisko. – w Planach oprócz wyburzenia domów jest też wyburzenie dwóch bloków w Jasionce, które są zlokalizowane przy trasie do lotniska. Na to nie można pozwolić, bo mieszka tam 120 osób. To są nieprzemyślane decyzje. Nie można budować torów kosztem ludzi, którzy wybudowali domy i teraz mają ich być pozbawieni.
W Jasionce nadal planuje się wyburzanie domów
Jeszcze w sierpniu 2022 r., według jednej z wersji, tory miały iść przez środek wsi Jasionka i 40 domów było do wyburzenia. Ostatnio jednak przygotowano inny przebieg tej linii kolejowej i nadal planowane są rozbiórki domów. Ale nie już aż tylu, najwyżej kilku. Jednak to i tak będzie dramat dla właścicieli tych nieruchomości.
Okazuje się też, że niektórzy przedsiębiorcy z Jasionki mogą stracić swoje działki, na których są siedziby ich firm. Jeden z nich ma tam ponad 40 arów i ma zostać stamtąd wywłaszczony. Będzie zmuszony zamkną firmę o zwolnić pracowników.
W ub. roku podczas protestu przed urzędami marszałkowskim i wojewódzkim, mieszkańcy Jasionki i przedstawiciele inicjatywy społecznej „NIE dla dewastacji Jasionki przez CPK” mówili, że ich dzieci płaczą, gdy słyszą, że nie będą mieli gdzie mieszkać. Za to wszystko winią Marcina Horałe, wiceministra i pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Protesty mieszkańców Jasionki: wybudujcie CPK na Marsie!
„Takiego wała, panie Horała”, „Wybudujcie CPK na Marsie!!!”, „Nic o nas, bez nas” – takie hasła padały w Rzeszowie podczas protestu mieszkańców Jasionki.
– Decyzje o wywłaszczeniu z domów są podejmowane w procedurze bolszewickiej i siłą zabierana jest własność mieszkańców – przekonuje Michał Skiba, przewodniczący inicjatywy społecznej. – Nie ma naszej zgody na dewastację Jasionki przez CPK.
Mieszkańcy Jasionki i sąsiednich wsi niepokoją się, bo wciąż wisi nad nimi zagrożenie utraty domów i mieszkań. Dotarły do nich też informacje, że w innych częściach kraju rząd intensywnie wykupuje grunty pod CPK. Dotąd nabył już ponad 500 ha powierzchni (w tym 2/3 obszaru pod projektowane lotnisko), a ponad 1000 ha jest obecnie na etapie uzgodnień.
Może się okazać, że nadejdzie i czas na wykupywanie działek i wyburzanie budynków w gminie Trzebownisko.
