Nowa remiza na osiedlu Słocina w Rzeszowie miała być gotowa już w 2021 roku. Jednak dotąd inwestycja nawet nie ruszyła, a teren między ulicami Witolda i Paderewskiego zarasta trawą. Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta strażacy OSP dowiedzieli się, że nie ma szans na powstanie takiego obiektu. Na przeszkodzie stanął trudny, podmokły teren i wysoki poziom wód gruntowych.
Obecnie strażacy OSP w Słocinie korzystają ze starej remizy, która nie spełnia warunków technicznych dla tego obiektu. Wyjazd z budynku jest zbyt wąski i żeby strażacy mogli się przebrać, wóz strażacki musi wyjechać przed budynek. Jest tam bowiem w środku za ciasno.
Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miasta Rzeszowa wiceprezydent Dariusz Urbanik wyjaśnił, że obecnie trwa opracowanie operatu wodnoprawnego.
– Zrobiliśmy dodatkowe badania geologiczne i wyszło na to, że poziom wód gruntowych znów się podniósł – stwierdził wiceprezydent. – To skutek tego co wydarzyło się na sąsiedniej działce, czyli budowy osiedla Paderewskiego Park, która utrudnia przepływ wód.
Budowa remizy na Słocinie droższa nawet o 3 mln zł
Dariusz Urbanik wspomniał, że konstruktor remizy podkreślał, że warunki gruntowe na Słocinie są bardzo trudne. Budynek musi powstać na palach. Koszty palowania są niewspółmierne do wartości obiektu. Władze Rzeszowa zwróciły się do jednej z firm do zabezpieczenia gruntów, ale nie podjęła się ona wzmocnienia podłoża. Okazało się, że pod cały obiekt trzeba wykonać palowanie i postawić ruszt żelbetowy, a na nim płytę żelbetową.
Jeszcze według szacunków sprzed dwóch lat, budowa remizy miała kosztować 5,1 mln zł, a teraz na wzmocnienia w związku z podmokłym gruntem, trzeba byłoby dodać jeszcze 3 mln zł.
Miasto w związku z tym szuka alternatywnego rozwiązania, co do budowy strażnicy. Padła nawet propozycja, żeby znaleźć inną lokalizację dla strażaków ze Słociny. Ale na razie bez konkretów.
Projektant nie posłuchał strażaków
Maciej Rąb, przewodniczący Rady Osiedla Słocina, w rozmowie z Super Nowościami przypomina, że strażacy z osiedla Słocina prosili władze miasta o zorganizowanie przetargu na zasadzie zaprojektuj i wybuduj remizę. Wówczas za całość odpowiadałby projektujący. Miasto wybrało projektanta, który nie słuchał uwag strażaków. Wskazywali oni, że na inwestycję wybrano podmokły teren. Niestety OSP nie miało wglądu do dokumentów, bo nie było stroną w tej inwestycji, a miasto.
Koszt remizy na Słocinie szacunkowo wyliczono wtedy na ok. 6 mln zł. Po wybraniu miejsca, okazało się, że zalega tam woda i wykonawca zażyczył sobie dopłaty do ustalonej kwoty 800 tys. zł na palowanie fundamentów. Jednak miasto stwierdziło, że to za drogo.
Remiza miała być gotowa już rok temu, na jesieni. Jednak nie ruszono nawet z fundamentem i teraz na działce między ulicami Witolda i Paderewskiego rośnie tylko trawa.
– 25 czerwca 2020 r. po zalaniu nasze osiedle odwiedził premier Mateusz Morawiecki. Wtedy został poruszony temat budowy remizy na Słocinie – opowiada szef Rady Osiedla. – Premier zadeklarował pomoc finansową ze strony rządu i mówił, żeby miasto wystąpiło z wnioskiem o takie pieniądze. Ale miasto do dziś tego nie zrobiło. Wówczas obiecała to samo Ewa Leniart, wojewoda podkarpacka, ale to były puste obietnice.
Na remizę na Słocinie nie będzie pieniędzy?
– 26 października odbyło się spotkanie strażaków z radnym Mirosławem Kwaśniakiem w wydziale inwestycji Urzędu Miasta Rzeszowa. Dowiedzieli się, że ten wydział ma ręce związane i czeka na decyzję prezydenta Fijołka – wyjaśnia Maciej Rąb, przewodniczący Rady Osiedla Słocina. – Wydział inwestycji ma już dość tego niekończącego się tematu budowy remizy od 2012 roku. Strażacy dowiedzieli się, że budowa tego obiektu nie jest ujęta w wieloletniej prognozie finansowej i środki zostały przesunięte na inne inwestycje. Wynika z tego, że remiza nie będzie budowana.
A jeszcze na początku tego roku prezydent Konrad Fijołek mówił: – Wyciągamy remizę z wody i myślę, że tym razem to powinno się udać. 28 lutego chcielibyśmy zaproponować finansowanie inwestycji i mam nadzieję, że w ciągu trzech miesięcy ogłosimy przetarg na jej realizację.